Wreszcie jest z nami ta
upragniona i wyczekiwana wiosna kalendarzowa. A wraz z pierwszym jej dniem jak
na zamówienie przyszło ocieplenie. Kto może – ten korzysta z wiosennej aury.
Ola i Marta także. Zamiast siedzieć przed komputerem czy telewizorem wybrały
się na wieczorny spacer. Dziewczyny nie mogąc nacieszyć zmysłów nagłym,
wiosennym przebudzeniem przyrody, celowo opóźniały powrót do mieszkania. Zrobiły
parę ładnych kilometrów. Przeszły park, długo spacerowały bulwarami – wzdłuż
brzegu rzeki. Rozmawiając straciły poczucie czasu. Były daleko od domu, gdy
dopadło je zmęczenie. W ten sposób odkryły nieznane im a zarazem bardzo przyjemne
miejsce. Mała, klimatyczna cukiernio-kawiarnia okazała się spokojną oazą
wytchnienia dla zmęczonych gości. Zamówiły sernik na zimno i gorącą herbatę.
Sernik na zimno posmakował dziewczynom tak, że zapragnęły wrócić w to miejsce
jak najszybciej, by posmakować innych ciast. Marta jako wprawiony cukiernik
zaczęła analizować składniki sernika. Ciekawym oraz intrygującym elementem
ciasta okazała się spodnia jego część. Ten spód smakował tak jakoś znajomo. Jak
się później okazało były to ciastka BAMBINO – czyli herbatniki z kremem o smaku
śmietankowym i galaretką o smaku wiśniowym Dr Gerard. Ach tak! Jak mogła na to
nie wpaść od razu. Dobrze zna te ciasteczka i dobrze wie, nie od dziś, że słodycze
Dr Gerard są wyśmienitym dodatkiem oraz bazą wielu ciast. Sama w praktyce
stosuje produkty Dr Gerarda – raz jako główny składnik deseru, innym razem jako
efektowną i smaczną posypkę. Słodycze o których mowa, a także i słone przekąski,
takie jak krakersy łączą się doskonale z innymi składnikami tworząc wyjątkowe i
oryginalne kompozycje smakowe. Doznanie to utwierdziło dziewczęta w
postanowieniu, że z nadejściem wiosny będą częściej czerpać z szerokiego asortymentu
Dr Gerarda by łączyć ulubione słodycze z sezonowymi owocami tworząc
niezapomniane desery i ciasta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz