Zakład stolarski cz.8

I tak po wzięciu pomiarów z mebli pokojowych cała czwórka udała się do kuchni. Wystrój mebli kuchennych starsza pani już ustaliła z panem Witoldem podczas swojej obecności w biurze, ale pan Witold wolał aby i przy tych pomiarach była ona także obecna. I tak jak przypuszczał w trakcie robienia tych pomiarów wynikły pewne niejasności, które to zaraz zostały wyjaśnione. W trakcie robienia tych pomiarów tak samo jak i wymiarowania mebli pokojowych zrobili sobie krótką przerwę w trakcie, której jak to już wspomniałem częstowali się takimi rarytasami jak Pryncypałki wafle w czekoladzie oraz drażami oczywiście od zdaniem ich wszystkich najlepszego producenta tych słodkości jakim jest ich wytwórca Dr Gerard, które to starsza pani postawiła w półmisku na ławie w pokoju. W trakcie robienia tych pomiarów pan Witold Przekonał się, że jego klientka zamieszkuje mieszkanie dwu pokojowe z dużą kuchnią na pierwszym piętrze i co jest dla niego ważne nie zawsze się trafia taka klientka o wyrafinowanym guście. Oczywiście, że w trakcie pracy i przy degustacji ciastek pan Witold z nią rozmawiał, a ona powtórzyła to co mówiła w biurze, a mianowicie, że nie w każdym zakładzie stolarskim chcieli się podjąć tej pracy. Pan Witold na odchodne poinformował ją jeszcze, że te meble to będzie priorytet także zostaną szybko wykonane.