„Panowie również się doczekali”

Któż by pomyślał, że panowie doczekają się dwóch różnych świąt? Mowa tu oczywiście o Dniu Mężczyzny, który obchodzony jest 10 marca i o Dniu Chłopaka, przypadającym na 30 września. Z założenia są to dwa różne święta, ale przecież tak naprawdę każdy dzień w roku jest dobry na wyrażanie swych uczuć i sympatii względem zarówno pań, jak i panów. Niedziela była właśnie takim dniem, w którym od samego rana szykowaliśmy się do wyjazdu na spotkanie TPG w Toruniu. Najpierw jednak musiałem przyjąć życzenia od Justynki i Oli, oczywiście z okazji Dnia Mężczyzny, i do tego skromny prezent zamiast kwiatka dostałem butelka wina i mały zestaw Słodyczy Dr Gerarda. Butelkę schowałem na odpowiednią okazję, a Słodycze, takie jak: Pryncypałki – wafelki w czekoladzie, ciastka BAMBINO – czyli herbatniki z kremem o smaku śmietankowym i galaretką o smaku wiśniowym oraz krakersy CRACKERS GOLDFISH Dr Gerarda zapakowałem do plecaka na wyjazd, by uprzyjemnić nam czas podróży do Torunia. Tradycyjnie zbiórka odbyła się na dworcu autobusowym. W trakcie dosyć długiego oczekiwania na wymarsz w zaplanowane miejsce, wyjąłem opakowanie Pryncypałek – wafelków w czekoladzie i od razu poczęstowałem wszystkich oczekujących z naszej grupy. Co niektórzy dopytywali się z jakiej to okazji, a skoro już pytali, to odpowiadałem, iż z okazji Dnia Mężczyzny. Od razu panie rzuciły się do składania życzeń stojącym w pobliżu panom. Gdy szefowa TPG Patrycja stwierdziła, że wszyscy są już obecni, ruszyliśmy do restauracji na obiad, na którym serwowane były naleśniki w wielu smakach i kompozycjach. W restauracji Patrycja i Małgosia raz jeszcze złożyły najserdeczniejsze życzenia wszystkim panom i wręczyły po lizaku na osłodę. Po obiedzie całą grupą poszliśmy do kina na polską komedię i, jak na Dzień Mężczyzny, to całkiem sympatycznie upłynęła nam niedziela.