Grupka nastolatek wybrała się nad
rzekę. Wspólny spacer zainicjowała Ola. Dzień jest taki piękny: słoneczny i
bezwietrzny. Szkoda czasu na przesiadywanie w domu. Długi spacer wszystkim z
pewnością wyjdzie na zdrowie. Ola czuje się szczęśliwa. Rozmawia z przyjaciółmi
jednocześnie ciesząc się wiosną, którą pierwszy raz tak wyraźnie czuć w
powietrzu. Cały sezon wiosenno-letni przede mną – myśli sobie dziewczyna –
wspaniała perspektywa! Jedna z koleżanek przystaje na chwilę. Pora na coś
słodkiego – oznajmia wszystkim i wyciąga z plecaczka Draże Maltikeks.
Dziewczęta napełniają garście słodkimi kulkami. Chrupią z zadowoleniem kulka po
kuleczce, jak głodne ptaszęta ziarno. Ktoś z grupki wyciągnął kolejne
szeleszczące opakowanie, co nie umknęło uwadze pozostałych piechurów. Po
grafice opakowania wszyscy rozpoznali kolejny przysmak od Dr Gerard. Tym razem
są to słone przekąski – równie podzielne jak draże Maltikeks. Krakersy Crackers
Goldfish – nikt z obecnych nie odmówił sobie przyjemności skosztowania tej słonej
przekąski. Świeże, wiosenne powietrze włączyło wszystkim nieposkromione
apetyty. Zarówno słodycze jak i słone przekąski znikły w oka mgnieniu.
Przyjaciele rozglądali się po sobie ukradkiem – a może jeszcze ktoś ma coś do
zjedzenia. Niestety to już koniec uczty. Spontaniczne wyprawy mają to do
siebie, że nie ma tu miejsca na przemyślane zapasy. Dobrze, że przypadkiem parę
osób miało ze sobą te wspomniane przysmaki od Dr Gerarda. Jak widać są to
przekąski dobre na każdą okazję. Warto je zawsze mieć ze sobą gdy wychodzisz z
domu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz