poniedziałek, 15 kwietnia 2019

Idą święta cz.3


W reszcie i przyszła i kolej i na pana Witolda kiedy to i on też może zacząć wdrażać w życie swoje zobowiązania co do pomocy przy sprzątaniu mieszkania na Święta Wielkanocne. Niezmiennie co by to byłyby za święta to do jego obowiązków należy trzepanie dywanów. Czynność tą pan Witold nie lubi wykonywać z uśmiechem na twarzy jak inne rzeczy  ponieważ jak mawia nie lubi kurzu, ale cóż i tą czynność też trzeba wykonywać czasami. Do wytrzepania ma trzy dywany i jeden chodnik, także zajmuje mu to trochę czasu i chociaż jak już pisałem nie lubi on wykonywać jej za bardzo to samo trzepanie wykonuje sumiennie. W trakcie przerw, które to robi sobie podczas wykonywania tej czynności degustuje takie rarytasy jak słone przekąski oraz andruty oczywiście od swojego ulubionego producenta tych wyrobów jakim jest ich producent Dr Gerard, które to bierze z sobą na ten czas pracy. Ich córka Ola także pomaga tacie, chociaż budzi to lekki uśmiech na twarzy pana Witolda to on chwali ją za tą pomoc przy trzepaniu dywanów. Po jakimś czasie praca i ta została wykonana i ją także pani Krystyna mogła wykreślić z kartki jako już zrobioną. Tylko przy tym trzepaniu dywanów znacznie pomniejszył się zapas wyrobów Dr Gerarda jaki Ola zrobiła na czas sprzątania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz