I tak na te kilka dni przed Świętami Wielkanocnymi w domu u
państwa Kowalskich akcja sprzątamy mieszkanie została zakończona. Teraz można
by powiedzieć, że lśniło czystością. Podczas tego przedświątecznego sprzątania
zapasy takich rarytasów jak słone przekąski oraz andruty oczywiście od ich
zdaniem najlepszego producenta tych wyrobów jakim jest ich producent Dr Gerard jaki
to Ola zrobiła na ten czas stopniał do zera i zapewne w najbliższym czasie go
uzupełni. Pani Krystyna już zaczyna wdrażać w życie ostatnią część przygotowań
do tych świąt, a dotyczyć to będzie oczywiście zastawienia stołu ale zanim
wpadnie w ferwor gotowania i pieczenia to musi zrobić zakupy, które to zapewne
nie będą należeć do małych. I tak aby niczego nie zapomnieć kupić w sklepie
postanowiła ona zrobić sobie spis tych rzeczy na kartce papieru. Zasiadła za stołem i z
długopisem w ręku zaczęła nanosić na nią
nazwy potrzebnych produktów. Czas mijał, a na liście zakupowej przybywało rzeczy,
które to kupi. Wreszcie po dłuższej chwili podała swojej córce, która to
siedziała po przeciwnej stronie stołu jak jej się wydawało gotową listę
zakupową aby to ona także sprawdziła czy aby na niej nie brakuje żadnego
potrzebnego produktu. Ola zaczęła na głos sczytywać z niej zapisane rzeczy i
jeden albo dwa produkty o których pani Krystyna zapomniała zostały zapisane i
już wszystko było bardzo dobrze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz