poniedziałek, 29 lipca 2019
„Nieudane spotkanie”
Od dwóch tygodni Justyna ze swoją najlepszą przyjaciółką planowały spotkanie u nas w Kruszwicy. Wszystkie szczegóły były dogadane, Justynka miała w planie zrobienie niespodzianki w postaci Deseru ze stronki http://drgerard.eu/przepisy i specjalnego obiadu dla gości. W dzień odwiedzin czar prysnął, gdyż wcześnie rano Monika zadzwoniła z informacją, że nie przyjadą, ponieważ zepsuła się lodówka, wszystkie zapasy rozmroziły się i raczej będą do wyrzucenia oraz najmocniej nas przeprasza, ale siła wyższa. Justynka była trochę zniesmaczona zaistniałą sytuacją, ale cóż - złośliwość rzeczy martwych i nic na to nie poradzimy, kiedyś wszystko się przecież psuje… Koleżanka obiecała, że postara się zrewanżować i jak najszybciej znaleźć wolny termin, by przyjechać. Żoneczka uśmiechnęła się i skwitowała, iż cały deser do kawy (https://drgerard.eu/tarta-bez-pieczenia/) będziemy jeść sami cały dzień. Zaśmiała się, że na szczęście nie wyciągnęła jeszcze niczego na obiad i może sam deser wystarczy nam na cały dzień.
Justynka miała również przygotowane na później słodycze Dr Gerarda, w tym Pryncypałki, rurki Rolls, Rolls i jeszcze ciastka wielozbożowe Vit’AM dla dzieciaków w razie, gdyby nie miały ochoty na deser. Oczywiście cały pakiet słodyczy nie ujrzał światła dziennego i tym samym został przebukowany na inną okazję.
Ale przecież nie ma tego złego i co się odwlecze, to nie uciecze!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz