„Olej olejowi nierówny”

Na przełomie minionego stulecia zaszły, i cały czas zachodzą, bardzo duże zmiany w kwestii oleju spożywczego. A to głównie za sprawą naukowców i badań, które przeprowadzają. Ostatnimi czasy olej palmowy narobił dużo zamieszania na rynku spożywczym, a to ze względu na wysoki poziom izomerów trans nienasyconych kwasów tłuszczowych. Naukowcy, po wieloletnich badaniach, udowodnili, iż olej roślinny, jako olej, nie jest szkodliwy. Szkodliwy natomiast jest proces jego utwardzania, w którym zachodzą zmiany mające niekorzystny wpływ na zdrowie ludzkie. Z tego powodu zakazano stosowania wyżej wspomnianego oleju, który przyczynia się do wielu bardzo groźnych chorób. Sprzyja między innymi rozwojowi cukrzycy typu drugiego, chorób sercowo naczyniowych czy bezpłodności. Szkodzi również rozwojowi płodu oraz przyczynia się do nasilania depresji i powstawania nowotworów. Jak sami widzicie, lista chorób, których powodem są tłuszcze trans, jest długa. Wiele firm z branży spożywczej czy gastronomicznej, jak choćby Dr Gerard, łączy wieloletnią tradycję pieczenia ciasteczek z dużą otwartością na potrzeby konsumentów, oczywiście zwracając uwagę na trendy rynkowe. Dr Gerard cały czas pracuje nad udoskonalaniem swoich produktów, jak i procesów produkcyjnych. Już od kilku lat przeprowadza proces wycofywania wspomnianego oleju i nadal systematycznie usuwa go ze słodkich i słonych przekąsek. W sytuacjach, gdzie jest to niemożliwe ze względu na proces technologiczny, Dr Gerard stosuje olej palmowy z certyfikatem RSPO, dlatego właśnie produkowane słodkie i słone przekąski są tak wyborne.