piątek, 12 lipca 2019

sekrety ciasta drożdżowego


Co tydzień piekę ciasto. Tak już się domownicy przyzwyczaili, że nie wyobrażają sobie soboty i niedzieli bez   placka. Nie miałam doświadczenia w pieczeniu ciast drożdżowych. W Internecie jest sporo wiadomości na ten temat. Zaopatrzyłam się w drożdże, bo są bardzo ważnym składnikiem tego wypieku. One wpływają na fermentacje i wyrastanie ciasta. Mąka pszenna najbardziej nadaje się do ciasta drożdżowego. Ciasto kruche trzeba szybko wyrobić i schłodzić. Natomiast z ciastem drożdżowym jest odwrotnie. Trzeba długo wyrabiać, aż będzie elastyczne. Zostawiamy tak długo, aż podwoi objętość. Potem przekładamy do brytfanki i też musi trochę podrosnąć. Z takiego ciasta robimy rogaliki, bułeczki lub pieczemy z różnymi dodatkami. Ja upiekłam z wiśniami i kruszonką według wyszukanego przepisu. W niedzielę pojechaliśmy na obiad do teściów. Zawiozłam im połowę ciasta. Oprócz tego kupiłam bagietki w dwóch smakach pomidorowy z oliwkami i czosnkowy. produkcji Dr. Gerarda. Na podróż kupiliśmy dzieciom ciastka wielozbożowe tego samego producenta.  Rodzice czekali na nas na podwórku. Przywitaliśmy się i wręczyłam skromne ciasto z ciastkami.  W domu mąż przypilnował dzieci, a ja pomogłam roznosić obiad do pokoju. Po obiedzie teściowa zrobiła kawę. Ja pokroiłam ciasto i poukładałam  smakołyki. Wcześniej ustaliliśmy, że starsza sześcioletnia Iwonka zostanie na tydzień z dziadkami. Już nie mogła doczekać się kiedy będzie u babci. Druga córka Marysia ma dopiero dwa latka i musi zostać z nami.       

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz