zwiedzanie

W sobotę z samego rana  razem z moją dziewczyną Asią i dwójką naszych przyjaciół Anią i Grzegorzem pojechaliśmy pks-em do Żnina. W Żninie odszukaliśmy początkową stacji kolei wąskotorowej, aby nią udać się do Biskupina. Zajęliśmy sobie miejsca w jednym z sześciu wagoników. Podczas godzinnej jazdy zajadaliśmy nasze ulubione Słodycze z firmy Dr. Gerard. Po wyjściu z kolejki od razu poszliśmy na lody, później zakupiliśmy bilety do muzeum, a następnie zaczęliśmy je zwiedzać. Trzy  godziny chodziliśmy  za przewodnikiem i go słuchaliśmy. Bardzo dobrze opowiadał o tym miejscu, zwiedzaliśmy osady, chaty,oraz różne narzędzia z tamtych lat. Byliśmy bardzo zafascynowani historią tego muzeum. Będziemy je polecać naszym znajomym. Jak już wszystko obejrzeliśmy udaliśmy się do restauracji , która znajdowała się obok muzeum. Zamówiliśmy sobie obiad, a na deser sernik z różową truskawkową pianką. Przepis na niego można znaleźć na stronie firmy Dr. Gerard. "Składniki:Sernik:
1 kg sera twarogowego tłustego trzykrotnie mielonego
1 szklanka cukru,cukier waniliowy,2 budynie waniliowe bez cukru,1 szklanka mleka,4 jajka,100 g masła
ciasteczka Maślane Listki dr Gerard
Pianka:1 galaretka truskawkowa lub pomarańczowa
2 łyżeczki żelatyny,1/2 kg truskawek zblendowanych
300 g jogurtu greckiego
Sposób przygotowania:W garnku rozpuścić masło, następnie dodać cukier, cukier waniliowy, twaróg, jajka – PRZEZ CAŁY CZAS ENERGICZNIE MIESZAĆ! (można użyć miksera w razie powstałych grudek).Do gotującej się masy na koniec dodać budyń rozpuszczony w mleku, ciągle mieszając.
Gdy masa ponownie się zagotuje i zacznie gęstnieć ściągnąć ją z ognia (masa zgęstnieje gdy ostygnie i postoi w lodówce!)
Blaszkę włożyć papierem, następnie wyłożyć pokruszonymi ciasteczkami. Lekko przestygniętą masę przelać do formy, na wierzchu posypać pokruszonymi ciastkami i lekko obciążyć.
Zostawić do ostygnięcia.Galaretkę i 2 łyżeczki żelatyny rozpuścić wg przepisu, ale zmniejszyć ilość wody o połowę, następnie poczekać aż ostygnie.Zblendowane truskawki połączyć z jogurtem i dodać do tego zupełnie wystygniętą, ale jeszcze płynną galaretkę, wszystko dobrze wymieszać, wylać na ostygnięty sernik i wstawić na noc do lodówki".