poniedziałek, 8 lipca 2019

wczasy nad morzem


Lato w pełni  z różnymi niespodziankami. Ten rok jest wyjątkowo trudny. W tej chwili na południu Polski susza i wysokie temperatury. Natomiast na północy chłodniej i pada deszcz. Nad morzem trzeba spacerować w cienkich kurteczkach. O pływaniu w morzu  teraz musimy zapomnieć. Właśnie całą rodziną wybraliśmy się do Jastrzębiej Góry na dwa tygodnie. Mieliśmy przyjechać samochodem lecz mechanicy nie zdążyli naprawić. Na szczęście kupiliśmy ostatnie bilety dla matki z dzieckiem. Córka Kasia i synek Marcinek przespali prawie całą noc. Ja z mężem na zmianę zdrzemnęliśmy się. Po przyjeździe od razu kupiliśmy bilety powrotne. Codziennie z dziećmi budujemy zamki z piasku. Kupiliśmy piłkę plażową i często gramy. Z ośrodka bierzemy koc i parawany. Dodatkowo na deser mam coś smacznego. gdy poczują głód, to częstuje ich  ciastkami wielo zbożowymi  Vit’am. Dla męża mam słone przekąski. Te rarytasy  należą do produkcji Dr. Gerarda. Prawie w każdym sklepie można je spotkać. Są wyśmienite dlatego zawsze je kupuje. W południe wracamy na obiad. Po obiedzie maluchy robią sobie drzemkę  około godziny. Wtedy mamy czas na spokojne wypicie kawy i zaplanowanie  co będziemy w następnych godzinach robić. Od paru dni jest wesołe miasteczko i nasze dzieci są zachwycone atrakcjami. W jednym dniu mogą tylko raz skorzystać z oferowanych możliwości. Najwięcej przebywamy nad morzem spacerując i szukając muszelek     

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz