Następnego dnia zarówno pani Krystyna jak i pan Witold
wzięli po kilka paczek takich rarytasów jak Pryncypałki oraz rurki Rolls Rolls
oczywiście, że jak mawiają od ich zdaniem najlepszego producenta tych słodkości
jakim jest ich wytwórca Dr Gerard aby poczęstować swoje koleżeństwo z pracy, bo
byli oni zadowoleni z faktu, że w tym roku urlop spędzą w Trójmieście na jego
zwiedzaniu oraz plażowaniu. Podczas gdy pan Witold częstował swojego kolegę
tymi przyniesionymi pysznościami, a wiemy jakimi jego kolega zapytał się jego o
bardzo ważną rzecz, a mianowicie o miejsce gdzie się zatrzymają jak się mawia. Pan
Witold udzielił mu informacji że jeszcze Hotelu na czas pobytu nie mają
upatrzonego, a tym bardziej załatwionego. Jego kolega chrupnął ciastko i zaczął
mu mówić o już sprawdzonym miejscu gdzie może się zatrzymać i powinien być
zadowolony z usług tego Hotelu, który to mu poleca gdyż on sam już tam
kilkakrotnie bywał. W trakcie prowadzonej rozmowy na ten temat dowiedział się
on iż jest on usytuowany niedaleko plaży i prawie pod sam Hotel podjeżdża
tramwaj, którym to mogą dostać się do śródmieścia i co ważne cena pobytu za
dobę nie jest wygórowana. Jutro przyniesie on mu numer telefonu do recepcji
hotelowej i pan Witold dowie się wszystkiego z pierwszej ręki od recepcjonisty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz