Od niedawna interesuje się zamiennikami cukru. Bardzo lubęe
pić słodką herbatę, kawę. Zajadać się ciastami, ciasteczkami. Nawet mam swojego
wypróbowanego producenta Dr. Gerarda. Jego smakołyki są wyjątkowe. Nie mogę
przejść obojętnie koło stoiska ze
różnymi słodyczami. Trochę kilogramów mi przybyło. Dlatego zamiast cukru
zamierzam słodzić innymi naturalnymi produktami. Wyszukałam 11 zamienników
cukru i muszę się zdecydować na jeden. Najpierw planuje wybróbować liście
sproszkowane stewi. Natomiast ciasta na święta pewnie upiekę z dodatkiem
tradycyjnego białego cukru. Nie wyobrażam sobie pieczenia biszkoptu, gdzie
muszą być odpowiednie proporcje. Inaczej jest z masami, z którymi można
kombinować w dowolny sposób. Więc Na święta Wielkanocne będzie bez wprowadzania
nowości. Ja z mężem Kamilem i dwójką maluchów mieszkamy z rodzicami Kamila, którzy nie lubią nowoczesnych dań.
Już wielokrotnie miałam okazję się przekonać przyrządzając obiad wyszukany
przez Internet. Dlatego ze względu na nich będzie babka, sernik, sałatka
jarzynowa, szynka gotowana. Co najważniejsze dużo jajek z chrzanem. Tradycyjnie
na śniadanie wielkanocne przyjeżdża siostra Kamila z mężem i trójką dzieci w wieku
szkolnym. Ja po kościele przygotowuje żurek na serwatce. Do niego wrzucam
pokarmy z koszyczka. Oczywiście więcej dodaje kiełbasy wiejskiej i białej.
Wszyscy przepadają za takim żurkiem. Potem
czas na czarną mocną kawę. Na stole jest pokrojona babka i inne ciasta.
Często goście przynoszą kawałek placka, które od razu kroje i układam na
talerzyk. Bardzo lubię takie rodzinne spotkania. W tym dniu nie gotuję obiadu
tylko jemy co wcześniej przygotowałam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz