poniedziałek, 31 grudnia 2018

Przekąski w Starym Roku



       Kanapeczki szybkie, wygodne i pyszniutkie na Sylwestrową Noc przygotowałam oczywiście na słonych krakersach Dr Gerarda.
Są fajne bo zjada się je na dwa kęsy, dlatego idealnie nadają się imprezę sylwestrową, wystarczy przekąskę wziąć do ręki bez używania talerzyka.

Składniki
-krakersy Dr Gerarda
-3 jajka
-120 g konserwy drobiowej
-2 łyżki majonezu
-2 łyżki chrzanu
-pieprz
-koperek
-pomidorki koktajlowe
-oliwki czarne
-oliwki zielone nadziewane
-papryka
-2 kabanosy
-kilka rzodkiewek
-zielony ogórek
-2 ogórki konserwowe
-2 liście sałaty

Jajka ugotować na twardo, obrać wymieszać z połową majonezu i połową chrzanu, przyprawić pieprzem. Razem zmiksować na pastę, dodać posiekany koperek.
Przygotować drugą pastę, konserwę wymieszać z chrzanem i majonezem.
Sałatę porwać na mniejsze kawałki ułożyć na słonych krakersach. Na każdy nałożyć szprycą po trochu pasty, kabanosy pokroić na grube plasterki, oliwki i pomidorki na połówki, resztę dowolnie.
Udekorować kanapki według gustu i upodobań. Będą wyśmienite na domową imprezę Sylwestrową.

Choinko piękna jak Las

Choinka tego roku była bardziej bogata niż zwykle. Światełka na niej nie przestawaly mrugać A ilość bombek nas przytlaczala. Były tak kolorowe i piękne, że aż zbrakło mi tchu by to opisac. Ubierając ja jednak poczułam niepokój w żołądku, okazało się, że po prostu zwyczajnie jestem głodna. Szybko jednak przypomniało mi się, że w kuchennym kredensie mam niezliczona ilosc  pryncypalkow dr. Gerarda, i całe szczęście bo chyba bym umarła z głodu.

Przekąski

Najlepsze przekąski na sylwestra to słone przekąski dlatego polecam ciastka Ghosters o smaku keczupowym lub serowym – nowość od Dr Gerarda. Wiadomo, że Sylwestrową noc a pije się alkohol A najlepiej nie przesadzać w tym wypadku że słodkościach, bo wiemy czym to może grozić, ogromnym kacem, czego nikomu 

Ostatni dzień roku



      Jaki sylwester, taki cały rok. Muszę więc zrobić wszystko by ten dzień i wieczór był wyjątkowy. Planujemy z mężem Sylwestra spędzić w domu, więc nie chciałabym spędzić cały dzień w kuchni a potem ze zmęczenia ledwo doczekać północy. Wybrałam na Sylwestrowe przekąski słone krakersy sandwich Dr Gerarda, proste i szybkie. Idealne na jeden kęs, sprawdzą się na każdą imprezę.
Powinny być różnorodne, wielobarwne, bardzo zachęcające.
Powiem Wam jakie ja dzisiaj zrobiłam, zachwycą na pewno mojego męża i jestem pewna że rozejdą się w mgnieniu oka.

Przekąski I
-słone krakersy Dr Gerarda
-1 opakowanie serka Philadelphia
-100 g wędzonego łososia
-świeżo mielony kolorowy pieprz
-koperek, cytryna
Krakersy smarujemy serkiem, układamy na talerzu. Dodajemy łososia skropionego cytryną. Na końcu posypujemy zmielonym pieprzem i dekorujemy koperkiem.

Przekąski II
-słone krakersy Dr Gerarda
-rukola
-opakowanie sera camembert
-żurawina w słoiczku
Krakersy układamy na talerzu, następnie dodajemy na nie pokrojony w cienkie plasterki ser camembert, układamy po listku świeżej rukoli na wierzch po łyżeczce żurawiny.

Przekąski III
-słone krakersy Dr Gerarda
-250 g pomidorków koktajlowych
-1 kula białej mozzarelli w zalewie
-świeża bazylia
-sól, zmielony pieprz
Krakersy układamy na talerzu, mozzarellę wyjmujemy z zalewy i kroimy w cienkie plasterki. Tak przygotowany ser układamy na krakersach. Na wierzch kładziemy po świeżym listku bazylii, pomidorki kroimy na ćwiartki i kładziemy na wierzchu. Całość posypujemy świeżo zmielonym pieprzem.

Życzę Wam niezapomnianej i wyjątkowej  Sylwestrowej Nocy. 

Wigilia

W tym roku wigilię spędziliśmy w małym grobie, jedna córka z mężem wyjechała do jego rodziny, druga córka z narzeczonym przyjechali do nas. Według naszej tradycji na stole wigilijnym musi znajdować się 12 potraw, m.in. barszcz z uszkami, krokiety, śledzie, ryby w occie, po japońsku, po grecku, krokiety itd. Można by wymieniać i wymieniać. Standardowo wigilię rozppxzybamy od modlitwy poprowadzonej przez najstarszą osobę przy stole, tym razem trafiło na mnie. Po modlitwie opłatek i można zasiadać do kolacji. Po kolacji prezenty A po prezentach kawa i smakołyki dr. Gerard

Sylwester

W tym roku niestety sylwestra spędzam w domu z powodu niespodziewanej grupy, która przykuła mnie do łóżka niestety na dłużej. Mój biedny mąż sam musiał poradzić sobie z jakimikolwiek przystawkami, gdyż gorączka nie pozwala mi normalnie funkcjonować, a że mąż jest smakoszem nie wyobraża sobie sylwestra bez przekąsek. Niestety w kuchni ja radzę sobie zdecydowanie lepiej niż on dlatego poszedł na łatwiznę i wybrał się do sklepu. Zrobił tyle zakupów, że nie wiem kto to wszystko zje. Najwięcej namalował słodkości, ciastek i innych smakołyków od dr  Gerard

TORCIK CZEKOLADOWY


Urodziny to jeden z ważniejszych dni w roku. Warto, aby spędzić go w miłej, rodzinnej atmosferze.            W najbliższą sobotę właśnie będę miała tą okazję. Kończę 40 lat.

         Mam nadzieję, że to moje święto upłynie mi w dobrym nastroju. Tym bardziej, że mój mąż zdecydował się upiec dla mnie

TORCIK CZEKOLADOWY.

Składniki : 12 dag masła, 12 dag plus 1 łyżka cukru, 12 dag gorzkiej czekolady, 4 jajka, szczypta soli, 7 dag mielonych orzechów laskowych, 6 dag mąki, 75 dag śmietany kremówki, 1 cukier waniliowy, 2 torebki zagęstnika do śmietany typu śmietan – fix, 30 dag malin, tłuszcz do tortownicy, listki mięty oraz do dekoracji PRYNCYPAŁKI – WAFELKI W CZEKOLADZIE DR GERARDA.

Sposób wykonania – Masło stopić z czekoladą oraz 12 dag cukru w gorącej kąpieli wodnej. Przestudzić. Jajka rozbić, oddzielić żółtka od białek. Białka ubić ze szczyptą soli. Mąkę wymieszać z mielonymi orzechami oraz żółtkami, wlać masło z czekoladą. Potem delikatnie domieszać pianę z białek. Tortownicę natłuścić. Na spodzie rozsmarować ciasto. Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 175 C. Piec 35 minut. Odstawić na godzinę do wystudzenia. Śmietanę kremówkę wymieszać z łyżką cukru, cukrem waniliowym oraz zagęstnikiem. Ubić na sztywno. Maliny przebrać, opłukać, dobrze osuszyć i dołożyć do bitej śmietany. Krem rozsmarować na czekoladowym spodzie. Wstawić na 30 minut do lodówki. Przed podaniem torcik udekorować listkami mięty i PRYNCYPAŁKAMI. Czas przygotowania około 45 minut.

Szaleństwo Sylwestrowej Nocy



Święta za nami – to prawda ale za chwilę znów święta – Sylwester i Nowy Rok. Szalone imprezowanie i radosne witanie Nowego Roku. Wspaniałe chwile przed nami. Marta cieszy się na samą myśl o prywatce, jaką zamierza zorganizować dzisiejszym wieczorem. Dziewczyna najpierw dopracowuje menu. Muszą być kanapeczki, koreczki na jeden kęs, słone przekąski oraz mnóstwo słodyczy od Dr Gerarda. Draże są smaczne i podzielne, dlatego muszą pojawić się koniecznie na planowanej domówce. Pierniki przywodzą na myśl świąteczne klimaty w tradycyjnym stylu. Ciastka Ghosters o smaku keczupowym lub serowym – nowość od Dr Gerarda – to nawiązanie do nowoczesnego stylu świętowania – to po prostu radość młodości. Marty goście to koleżanki i koledzy z klasy oraz parę osób z pracy. I najważniejszy gość ze wszystkich – chłopak Marty – jej pierwsza w życiu sympatia. To on pomoże Marcie przygotować całą imprezę. Dobierze muzykę i będzie pilnował porządku podczas zabawy. Bezpieczeństwo dla Marty jest najważniejsze a on będzie jej bodyguardem. Marcie jest jedynie troszkę przykro, że Ola – starsza siostra wyłamała się z imprezy w ostatniej chwili. Początkowo miała to być ich wspólna domówka. Jednak Ola spędza Sylwestra w górach. To taki spontaniczny wyjazd. Dlatego zanim rozpocznie się wielkie odliczanie siostry skontaktują się ze sobą telefonicznie, by złożyć nawzajem życzenia. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. Dużo zdrowia i szczęścia…

POPOŁUDNIOWA ZMIANA


Zakład pracy mojego męża jest po drugiej stronie ulicy. Marek czasem w przerwach wpada do domu na kawkę, herbatkę, czy jakąś małą przekąskę. Dzisiaj poszedł na popołudniową zmianę. Na pewno około siedemnastej przyjdzie z kolegą. Mam dla nich CIASTKA GHOSTERS O SMAKU KECZUPOWYM OD dr Gerarda, a do kawy podam im 

WIENIEC MARCHEWKOWY W POLEWIE.

Składniki: 7,5 dag masła, 7 jajek, 60 dag marchewki, 28 dag cukru, 1 cukier waniliowy, szczypta soli, 6 soku cytrynowego, 35 dag mielonych migdałów, 1 łyżeczka cynamonu, skórka starta z jednej cytryny, 12,5 dag mąki, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, 25 – 30 dag gorzkiej czekolady, 1,5 dag oleju kokosowego, tłuszcz i tarta bułka do formy.

Sposób wykonania – Masło stopić, przestudzić. Marchewkę obrać, opłukać, zetrzeć na tarce o drobnych oczkach. Rozbić jajka, oddzielić żółtka od białek. Żółtka utrzeć ze szczyptą soli, cukrem waniliowym i 14 dag cukru na puszystą, jasnokremową masę. Porcjami dodawać wystudzone masło. Wlać sok wyciśnięty z cytryny. Dołożyć startą marchewkę, zmielone migdały, skórkę otartą z cytryny oraz cynamon. Białka ubić z 14 dag cukru na sztywno. Pianę delikatnie połączyć z przygotowaną masą. Dosypać mąkę przesianą wraz z proszkiem do pieczenia. Ciasto delikatnie wymieszać łyżką. Formę z kominkiem posmarować tłuszczem, oprószyć tartą bułką. Nałożyć do niej ciasto. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 175 C. Piec 50 – 60 minut. Upieczony wieniec studzić 30 minut w foremce, potem przełożyć na kratkę kuchenną i pozostawić do całkowitego wystudzenia. Czekoladę połamać na kawałki, stopić ją z olejem kokosowym w kąpieli wodnej ( w naczyniu umieszczonym nad parującą wodą ). Polewę studzić 10 minut, oblać nią ciasto, odłożyć na 2 godziny, by polewa dobrze zastygła. Przed podaniem ewentualnie ozdobić wieniec rozetkami bitej śmietany.

ULUBIONE WYROBY


Starsi ludzie często bywają dość wymagający, nie zawsze można sprostać ich oczekiwaniom. Doświadczyłam tego na własnej skórze. Chociażby moi rodzice, nierzadko mają duże wymagania. Zwłaszcza jeśli chodzi o słodkości. Posiadają swoich faworytów, swoje ulubione wyroby, które są dla nich niezastąpione. Za lidera wśród producentów słodyczy uważają DR GERARDA. Tej firmie kłaniają się już od dawna. Szczególnie upodobali sobie PIERNIKI, nic ich nie przebije. Nawet moje   

JABŁKOWE RÓŻYCZKI.

Składniki : 1 opakowanie gotowego ciasta francuskiego ( może być mrożone ), 2 - 3 duże twarde i słodkie jabłka, 6 – 8 łyżek gładkiego dżemu brzoskwiniowego, 1 jajko, 1 łyżka mleka, cukier puder do dekoracji, cynamon, sok z jednej cytryny.

Sposób wykonania – Jabłka umyć i osuszyć, nie obierać. Pokroić w ćwiartki, usunąć nasiona, a następnie pociąć w bardzo cienkie plasterki. Wrzucić je na 90 sekund do wrzątku z dodatkiem soku cytrynowego, odcedzić, wystudzić. Ciasto wyjąć z lodówki na około 10 minut przed przyrządzaniem, zwinięte w rulon pokroić na około 1,5  cm kawałki. Ruloniki rozwinąć, każdy posmarować cienką warstwą dżemu, oprószyć cynamonem. Na cieście rozłożyć plasterki jabłek tak, by część ze skórką wystawała na około 1,5 cm ponad górną krawędź ciasta. Plasterki powinny na siebie nachodzić. Paski z jabłkami zwinąć w rulon. Plasterki delikatnie rozchylić, tak by przypominały wyglądem płatki róży. Gotowe różyczki rozłożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, posmarować rozkłóconym jajkiem z dodatkiem mleka. Wstawić na około 20 minut do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 – 190 C. Po upieczeniu oprószyć pudrem. Przygotowanie około 30 minut.

niedziela, 30 grudnia 2018

Przedostatni dzień w roku.


Przedostatni dzień w roku..... każdy biega po sklepach i tylko myśli co ubrać się na sylwestrowe szaleństwo, małżonka także jeszcze nie wszystko skompletowała,w tym roku wybieramy się na bal sylwestrowy z naszymi znajomymi. W sumie zebrało się kilkanaście osób. Myślę że bardzo fajnie że tak się stało człowiek raz na jakiś czas może się wyrwać na taki bal, wkońcu coś się należy nam od życia także. Decyzję o tym podjeliśmy bardzo szybko, nie trzebabyło nas na to namawiać. Dzieci pojadą na sylwestra do dziadków, z czego obie strony są bardzo zadowolone. Małożka biegając po mieście za torebką taką mał czy czymś innym nawet nie wiem, i może staram się nie dowiedzieć, mówi że czuję jak za dawnych swoich młodzieńczych lat. Widać było że pomysł sylwestra w formie balu bardzo się jej spodobał i dodał energi w tych ostatnich dniach roku, fakt że na zakupach zajadała ciasta pełnoziarniste i draże ,ale słodycze Dr Gerarda zawsze towarzyszył jej w zakupowych szeleństwach. Trochę czasu spędziła w goniąc od sklepu do sklepu gdy się spotkaliśmy na mieście zapytałem czy jest może głodny czy może wyskoczymy na coś szybkiego do pobliskiego bistro, ale ona powiedziała że nie na w sumie już na to czasu bo zaraz jeszcze idzie na paznokcie, a poza tym Dr Gerard już jej pomógł i dzięki niemu nie jest głodna. Po powrocie do domu, dzieciaki szybko zaczęły się pakować, już nie mogąc się doczekać wyjazdu do dziadków na sylwestra, zabrały swoje ulubione zabawki do spania i wybrały się na ich sylwestrowy bal u dziadków. Żona nie był by sobą gdyby nie przygotowałą by im czegoś pysznego na ich bal, miała dla nich słodycze: pierniki, pryncypałki – wafelki w czekoladzie, oraz nowość ciasta Ghosters o smaku serowym lub keczupowym Dr Gerarda, dzieci bardzo się ucieszyły na taką sylwestrową paczkę.. :-)


sobota, 29 grudnia 2018

Łyżwy i to co po łyżwach


Łyżwy i to co po łyżwach.... Dziś po świąteznej długiej przerwie od nic nie robienia tylko siedzenia przy stole i zajadania się świątecznym jedzeniem i odwiedzaniem rodziny i znajomych i znów zajadania się wszystkim co tak tuczy, postanowiliśmy się wybrać z całą rodziną na łyżwy, które od paru dni są czynne na nowo powstałym lodowisku przy stadionie miejskim. Jest to coś nowego w naszym małym mieście i liczyliśmy się z tym że ludzi może od groma. Także dzień sobie zaplanowaliśmy łądnie. Rano zjedliśmy pyszną jajecznice, po jajecznicy dzieci zjadły ciasta pełnoziarniste, udaliśmy się do kościoła, po kościele jeszcze raz wzieliśmy dzieci na rynek nasz trójkątny, które są tylko takie trzy w Europie, na świecie nie wiem ile takich jest. Dzieci znowu chciały sobie porobić jakieś zdjęcia przy choince , przy mikołaju i przy aniołkach. Po tym udaliśmy się na lodowisko, ludzi było trochę, ale nie aż tak dużo jak się spodzielawliśmy. Wypożyczyliśmy sobie z żoną łyżwy, dzieci miały swoje łyżworolki, w których zmieniłem tylko płozy na takie jak od łyżwech. Jeszcze przed wejściem na lodowisko, dzieci wzieły sobie po garści draży od Dr Gerarda, już chyba nie muszę wspominać jak im smakują słodycze od Dr Gerarda. Na lodowski spędziliśmy 45 min , na tyle pozwala regulamin lodowiska. Po dość intesywnej zabawie, każdy już był zmęczony i marzył aby coś zjeść. Udaliśmy się wieć do dziadków, na popołudniową kawkę. Dziadki przygotowali pierniki, pryncypałki – wafelki w czekoladzie, oraz nowość ciasta Ghosters o smaku serowym lub keczupowym Dr Gerarda, dzieci były zadowolone z takiego popołudnia

piątek, 28 grudnia 2018

WIĘKSZE ZAKUPY


W sobotę wybieram się z koleżanką na większe zakupy. Chcemy kupić całe wyposażenie do sypialni: poduszki, kołdry, prześcieradła, pościel, narzuty i koce. Na początek musimy zorientować się, gdzie taki asortyment jest najtańszy. Przy tym mamy nadzieję, że uda nam się trafić na jakieś dobre promocje.        Z  końcem roku jest szansa, że uda się okazyjmnie zrobić zakupy. Do miasta jedziemy samochodem, takie rozwiązanie będzie najwygodniejsze, transport w tym przypadku jest niezbędny. Gdybyśmy miały przemieszczać się komunikacją miejską byłoby to o wiele trudniejsze. Przecież z taką ilością zakupów z pewnością nie dałybyśmy sobie rady. Tłok w autobusach i brak miejsc siedzących, to niewątpliwie duże przeszkody. Samochód jest więc tutaj niezawodny. Dobrze, że mamy taką możliwość, bez niej byłoby krucho. Dzięki temu, że szybko załatwimy sprawę z zakupami będziemy mogły spędzić ze sobą trochę więcej czasu. Planujemy zatem krótką wizytę u kosmetyczki, dobry obiad na mieście a na koniec mała kawa u mnie w domu. Zastanawiam się tylko, czy znajdę w barku coś słodkiego. Wydaje mi się, że zapasy się chyba skończyły. Na wszelki wypadek zajdę do sklepu i jak zwykle kupię wyroby DR GERARDA. Tym razem mam ochotę na PRYNCYPAŁKI. Te WAFELKI W CZEKOLADZIE mają według mnie naprawdę niepowtarzalny smak. Do kawy smakują wyśmienicie. Przyznam, że kiedy mam je w zasięgu ręki nigdy nie potrafię się im oprzeć.                  

PRZEPROWADZKA


Przeprowadzka to zawsze duży kłopot. Wiąże się z nią mnóstwo problemów i zamieszania. Każdy chyba miał okazję z nią się zetknąć. Dla wielu taka sytuacja stanowi nie lada wyzwanie. W przyszłym tygodniu będziemy musieli z mężem stawić jej czoła. Na szczęście pomoc związaną z transportem mamy zapewnioną. Znajomi Pawła obiecali nam, że dostaniemy 2 samochody do dyspozycji. To dla nas wielkie wsparcie, ponieważ nie posiadamy własnych. Będziemy musieli się jakoś za to odwdzięczyć. Prawdopodobnie już po wszystkim, kiedy przeprowadzka się zakończy, zaprosimy ich do siebie na mały poczęstunek. Tylko jak zwykle w takich sytuacjach pojawia się dylemat, co postawić na stół, czym poczęstować gości. A z tego, co wiem, Polanowscy lubią dobrze zjeść. Pamiętam jak latem na grillu potrawy znikały w tempie ekspresowym. Zatem wygląda na to, że trzeba by się skupić na daniach mięsnych. Zastanawiam się tylko, czy uda mi się trafić w ich smaki i upodobania. Jedno wiem na pewno. Oni przepadają za wyrobami DR GERARDA. Będę więc mogła zaproponować im produkty tej firmy. W naszym osiedlowym sklepie jest dosyć duży asortyment tych słodyczy. Będę mogła coś wybrać. Myślę, że PIERNIKI  z pewnością doskonale spełnią swoją rolę, to wyjątkowo smaczne ciastka. Do poobiedniej kawy jak znalazł. Mam nadzieję, że spędzimy miłe chwile, po tak trudnym dniu, w którym czeka nas przeprowadzka.

JAKO POCZĘSTUNEK


Imieniny są zawsze dobrą okazją do miłego spędzenia wolnego czasu. Kilka razy do roku zwykle   jest taka możliwość, aby wziąć udział w tego typu imprezie. Właściwie każdy lubi te uroczystości. Czasem jednak nie mamy pomysłu, koncepcji, jak je zaplanować i co przygotować jako poczęstunek. Wówczas szukamy przeróżnych propozycji, sprawdzonych przepisów, które wyjątkowo zaskoczą gości. Niespotykane i oryginalne smaki za każdym razem zrobią wrażenie.

Imieniny na słodko są chyba najczęstrzym sposobem przygotowania takiej imprezy. W dzisiejszych czasach gotowe produkty stają się szczególnie popularne. Zakup ciast, czy słodyczy jest po prostu bardzo wygodny. Wyroby cukiernicze nie są drogie a wybór rzeczywiście jest niezwykle         duży. Można więc tanim kosztem bez większego wysiłku, a co najważniejsze bez bałaganu w kuchni zorganizować miłe przyjęcie. W moim domu praktykuje się właśnie taką formę uroczystości imieninowej. Najczęściej wykorzystujemy do tych celów produkty DR GERARDA. Słodycze tej firmy mają już w naszej rodzinie swoją tradycję. Od wielu lat towarzyszą nam przy różnych okazjach i uroczystościach rodzinnych. Asortyment tego producenta jest niezwykle bogaty. Oprócz wyjątkowo  smacznych słodyczy proponuje również różnego rodzaju SŁONE  PRZEKĄSKI. To, co nas ostatnio zachwyciło, to NOWOŚĆ OD DR GERARDA – CIASTKA GHOSTERS O SMAKU SEROWYM. Ten rewelacyjny produkt zawsze mamy w zapasie i to nie tylko na ważne uroczystości. Towarzyszy nam także w codzienności.

 

Poświąteczny szał w sklepach


Poświąteczny szał w sklepach... dziś udaliśmy się do miasta na zakupy, specjalnie wybraliśmy ten dzień bo pomyśleliśmy że wszyscy po świętach rzucili się wczoraj, żona poprzeglądała jakieś gazetki pozaznaczała jakieś ciekawe produkty, ale jakie było nasze zdziwienie jak nie mogliśmy wjechać do centrum naszego miasta. Nasze miasto nie jest jakąś wielką aglomeracją, ale to co dziś się działo tam to po prostu szok, pytałęm się żony czy wszyscy ludzie w naszym mieście mają wolnę pomiędzy świetami a nowym rokiem. Już na sam widok odechciało mi się dalszej jazdy, zapytałem żone czy możemy to przełożyć na późniejszy dzień, ale żona uświadomiła mi że z każdym następnym dniem będzie tylko gorzej, bo zaczniej się okres przed sylwestrem. Już jakoś poddałem się sugesti żony i jakoś wytrzymałem te stanie w korkach i kolejkach do kas. W sumie w każdym sklepie kupowałem sobie coś z słodyczy Dr Gerarda i w sumie tylko to powodowało, że jakoś miałem chcęci dalej jeździć. W tych kolejkach podjadełem sobie draże i ciasta pełnoziarniste od Dr Gerarda, żona się śmiała żebym uważał aby żadnen ochroniarz nie pomyślał sobie, że nie płacę za zjedzone w kolejce słodycze Dr Gerarda. Do domu zakupiłem sobie jeszcze pierniki, pryncypałki – wafelki w czekoladzie, oraz nowość ciasta Ghosters o smaku serowym lub keczupowym Dr Gerarda. I tylko chyba ten fakt że zakupiłem sobie spory zapas słodyczy pysznych Dr Gerarda pozwolił mi przetrwać ten dzień w szale zakupów. I ta myśl, że będę zajadał słodycze Dr Gerarda przy kawce popołudniowej.

Wspomnienia



   Tyle przygotowań… Tyle biegania – żeby te dwanaście potraw zostało podanych, krzątania się – stres, praca, starania… Żeby zdążyć na czas, żeby było smacznie, estetycznie... A to prezenty dla każdego kupić, żeby odwiedzić najbliższych… Złożyć wszystkim znajomym życzenia. I te Placki upiec… No kiedyś to rzeczywiście były z tym wszystkim problemy – ale dziś, to jak czarodziejskie pstryknięcie palcami! Teraz – kiedy już „kurz opadł” – siedzimy sobie tak w spokoju z Gabrysią po świętach i przy ciastkach Dr Gerard - ciastkach pełnoziarnistych, ciastka Ghosters o smaku keczupowym lub serowym – nowość od Dr Gerarda, Pryncypałki – wafelki w czekoladzie, pierniki - wspominamy to co jeszcze kilka dni temu się działo. A działo się naprawdę sporo. Jeszcze dwa dni przed wigilią wydawało się, że wyjątkowość tych świąt będzie jedynie z powodów negatywnych, gdyż ze względu na moją bolesną dolegliwość – bólu kręgosłupa – miałem leżeć cały czas w łóżku i wygrzewać bolące miejsca. Jednak niespodziewanie, zacząłem czuć się coraz lepiej. Gabrysia zadecydowała zatem, że skoro czuję się w miarę dobrze, to nigdzie na święta nie pojedziemy, tylko zaprosimy wszystkich do siebie. Początkowo chciałem wybić jej ten pomysł z głowy, ale tak się uparła, że machnąłem ręką, bo nie chciałem abyśmy
Pokłócili się  tuż na święta. A Gabrysia złapała za telefon – i załatwiła dosłownie wszystko – nawet gości. Nie mogła jedynie dostać ryby, ale mieliśmy przecież tą od Beaty – i to już wystarczyło. Naprawdę będziemy mieli w przyszłości o czym wspominać.

Różne ciasta na stole świątecznym


                               Różne ciasta na stole świątecznym

 

Nasz stuł był pięknie zastawiony dominowały słodycze z firmy dr Gerard. Były też różne ciasta z przepisów wypieki od serca ze strony dr Gerard. Podaję jeden z nich proszę spróbować

 

Składniki

 

Spód:

•250g wafelków Pryncypałki o smaku “Koktajl Truskawkowy od dr Gerarda

•50g miękkiego masła, w temperaturze pokojowej

 

Krem:

•1 galaretka truskawkowa + 200ml gorącej wody

•450g gotowego sera na sernik

•300g schłodzonej śmietanki kremówki 36%

•250g umytych, obranych truskawek

•3 łyżki cukru pudru

•70g pokrojonych w kostkę wafelków Pryncypałki o smaku “Koktajl Truskawkowy”

•1 łyżeczka ekstraktu waniliowego

•1 fix do śmietany

  Wierzch:

•300g schłodzonej śmietanki kremówki 30% lub 36%

•2-3 łyżki cukru pudru

•1 łyżeczka ekstraktu waniliowego

•1 fix do śmietany (niekoniecznie, ale jeśli ciasto będzie stało w upalny dzień, radzę użyć)

•wafelki Pryncypałki o smaku “Koktajl Truskawkowy z najlepszej firmy dr Gerard” do ozdoby

•parę truskawek do ozdoby

 

 

 

Sposób przygotowania

 

Spód:

 

1. Wafelki Pryncypałki o smaku “Koktajl Truskawkowy” przełożyć do blendera i zmiksować. Dodać miękkie masło i dokładnie wymieszać (można rękoma, powstanie wilgotna masa).

 

Masą wafelkową wyłożyć tortownicę o średnicy 21cm wyłożoną papierem do pieczenia, tylko dno, wyrównać.

 

Krem:

 

2. Galaretkę zalać gorącą wodą i mieszać, aż się rozpuści, odstawić do całkowitego ostygnięcia.

 

3. Truskawki zmiksować na mus.

 

4. Gdy galaretka będzie już ostygnięta, ale jeszcze nie będzie tężeć, ubić śmietankę z cukrem pudrem i ekstraktem waniliowym.

 

Do ubitej śmietanki, cały czas mieszając mikserem, wlewać galaretkę. Następnie dodać ser i wymieszać mikserem. Połowę kremu wyłożyć na przygotowany spód z wafelków, wyrównać. Na wierzchu poukładać pokrojone wafelki i blaszkę wstawić na około 5 minut do zamrażalnika.

 

5. Do pozostałego kremu dodać zmiksowane truskawki, wymieszać. Dodać fix i wymieszać. Krem wyłożyć na ciasto wyjęte z zamrażalnika, wyrównać. Blaszkę wstawić do lodówki na co najmniej 4 godziny, najlepiej na całą noc.

 

Wierzch:

 

6. Schłodzone ciasto wyjąć ostrożnie z tortownicy (nożem oddzielić ciasto od brzegów blaszki) i położyć na paterze. Ubić śmietankę z cukrem pudrem, ekstraktem waniliowym, fixem. Śmietankę przełożyć do rękawa cukierniczego z szeroką tylką lub do szprycy i na wierzchu powyciskać duże, ozdobne rozetki. Każdą rozetkę udekorować truskawką oraz różowym wafelkiem.

 

Smacznego!

Przed i w trakcie świąt cz. II

Witam. W poprzednim poście wspominałam o zakupach i wieczorze wigilijnym. Kolejne dni świąteczne upłynęły w atmosferze uprzejmo0ści, odwiedzin kuzynów. Dla nich specjalnie kupiłam ciastka Ghosters o smaku keczupowym oraz serowym  ,,Dr Gerard”. Byłam ciekawa czy im posmakują. Kuzyni nie lubią słodyczy, no cóż całe szczęście , że tylko oni. Obiad przygotowywałam na bieżąco. Zawsze jedliśmy to co przygotowałam wcześniej , i marzyło nam się coś innego. Mieliśmy dość już ryby, sałatek, śledzi itp. smakołyki. Gotowałam na świeżo rosół i danie drugie. Po prostu miałam na to ochotę. Ciasta miałam trzy upieczone. Oczywiście , w szafce leżały i czekały jeszcze słodycze ,,Dr Gerard” , pierniki, draże oraz ciastka pełnoziarniste. Jak to mówią święta i po  świętach. Za kilka dni znów czeka nas obżarstwo z okazji Nowego Roku. Na tą okoliczność postanowiłam ,że przygotuję tort czekoladowo orzechowy i kilka sałatek. Jeszcze zajrzę na stronę internetową ,,Dr Gerard”, może tam mi coś wpadnie w oko, jakiś deser w pucharkach. Nie wybieram się nigdzie, po prostu mam ochotę pobyć w domu, pooglądać tv, poprzeglądać strony internetowe i podjadać słodycze ,,Dr Gerard”. Jak Nowy Rok przywitam słodyczami ,,Dr Gerard”, to taki słodki będzie cały rok. To taka moja wróżba noworoczna. Rodzinie też powtykam do ust o północy po pierniczku hi hi. Życzę Wszystkim czytającym tego posta szczęśliwego Nowego Roku 2019. Pozdrawiam.  

czwartek, 27 grudnia 2018

Prezenty od gwiazdki

Grudzeń naszym dzieciom kojarzy się głównie z tym, że to właśnie w grudniu otrzymują dużo prezentów. Prezenty na Mikołaja, a to od rodziców, dziadków, chrzesnych, a i w przedszkolu Mikołaj dzielił paczkami.
Jednak najbardziej to czekają na prezenty w wigilię pod choinką.
Już od rana wyglądali gwiazdki i za nic nie mogli się doczekać kiedy ta pierwsza gwiazdka zaświeci, a tu jeszcze trzeba było zjeść wieczerzę wigilijną i tak dopiero gwiazdka prezenty przyniesie.
W tym roku Adaś dostał zestaw do koszykówki  oraz dużą paczkę słodyczy wyprodukowanych przez firmę dr Gerard.
W paczce były różne ciastka dr Gerarda między innymi Pryncypałki wefelki w czekoladzie, pierniki, draże Maltikeks i  różne słone przekąski oraz ciastka pełnoziarniste dr Gerarda.
Natomiast Asia od gwiazdki dostała piękną lalkę Roszpunkę, książkę z bajkami o księżniczkach i słodycze od dr Gerarda. Asi jednak najbardziej smakowały ciastka Ghosters o smaku keczupowym nowość dr Gerarda i ciastka pełnoziarniste witAM na Dzień dobry dr Gerarda. Dostała też bardzo pyszne Pryncypałki wafelki w czekoladzie  dr Gerarda, które rozdała dzieciom, które przyszły, aby nam pokolędować.
Asia to taka dobra dusza chciałaby wszystkim pomagać.
 

Sobotni relaks


Sobotnie popołudnie z filmem i Dr Gerardem.... Dzieci na weekend pojechały do dziadków, więc z żoną zostaliśmy sami w domku, nic szczególnego nie planowaliśmy postanowiliśmy sobotnie popołudnie spędzić z dobrym filmem lampką wina i słodyczami DR Gerarda do tego. Od samego rana zaczeliśmy standardowo jak to w sobotę, posprzątanie szczegółowe domu ja trochę pokręciłem się w garażu troche w aucie poszperałęm i tak do południa czas zleciał. Żona pojechała na jakieś zakupy widziałęm że długi czas siedziała nad listą , trochę się nazbierało tego trochę płynów proszków i tak karta się zapełniała. Na wieczór stworzyła osobną listę, podejrzałem że były na niej wino i słodycze Dr Gerarda pierniki, pryncypałki – wafelki w czekoladzie, oraz nowość ciasta Ghosters o smaku serowym lub keczupowym Dr Gerarda i jeszcze dopisałą draże i ciastka pełnoziarniste ale to już dla dzieci jak jutro wrócą żeby miały coś pysznego na przywitanie ich. Włączyliśmy sobie dobry film z VOD i tak wieczór się miło zaczął, Wiem jedno że słodycze Dr Gerarda są bardzo pyszne i jestem przekonany że inne już nie będą nam smakowały jak te. Poprostu są idealne , a w takie wieczory jak nie ma dzieci w domu i czlowiek może pooglądać dobry film przy lampce winna i dodać do tego słodycze, to po prostu nie ma nic lepszego na taki wieczór. Z żoną się śmialiśmy że musimy przynajmniej raz w miesiącu dzieciaki wysyłąć do dziadków na noc, aby zakoszkotować trochę relaksu i luksusu z Dr Gerardem i jego pysznymi słodyczami.


Wizyta małego kucharza


Wizyta małego kucharza... Dziś nasze dzieci odwiedził ich kuzyn Leon, w trakcie dnia wpadli na pomysł że będą się bawić w kucharzy, zasady to podobnego programu telewizyjnego, każdy ma 10 minut na przygotwanie danie i później będą jej smakować i oceniać. Tylko te danie to nie takie zwykłe schabowe czy bigos, wymyślili że zrobią to oczywiście z słodyczy Dr Gerarda, po poszukiwaniach znaleźli pierniki, pryncypałki – wafelki w czekoladzie, oraz nowość ciasta Ghosters o smaku serowym lub keczupowym Dr Gerarda i jeszcze draże i ciasta pełnoziarniste. Byli bardzo zadowoleni z swojego pomysłu i widać było że bardzo poważnie do tego podeszli o ubierali takie niby faruchy kucharskie , rekawice kucharskie i przystąpili do swojego zadania. Bawili się chyba z 2 godziny robili różne kombinację, mieszali słodycze z sobą, robili słodyczowe kanapki z owocami, słodyczową pizze , i wiele innych potrwa których nazwy nie potrafie stworzyć. Zabawa się im bardzo spodobała i postanowili że jeszcze to powtórzą kiedyś, w sumie mi jako rodzicowi też się taka zabawa podoba bo dzieciaki nie kwitną przy laptopach tylko rozwijają swoją wyobraźnie. Nawet posmakowałem niektóre ich potrawy i jestem zdania że słodycze Dr Gerarda są najlepsze na świecie i świetnie nadają się do takich zabaw. Dzień minął im bardzo szybko i miło ale już podwieczór Leon musiał jechać do domu, ładnie się pożegnali i tak minął dzień.

Wyprawa na sanki i nie tylko


Wyprawa na sanki i nie tylko …. wkońcu stało się spadł śnieg, choć nie tyle ile człowiek widzi w telewizji w prognozie pogody. Maluchy już od samego poranka dopytywały się o pore kiedy wyjdziemy na sanki i spróbujemy ulepić bałwanka. Pierw zjedliśmy pyszne śniadanko a po śniadanko pyszne ciastka pełnoziarniste Dr Gerarda. Dzieci bardzo szybko posprzątały swoje pokoje,i były gotowe na wyjście na dwór. Jeszcze tylko wychodząc przypomniało się ium że mama pojedzie na zakupy, szybko stworzyły swoją słodyczową listę, były tam pierniki, pryncypałki – wafelki w czekoladzie, oraz nowość ciasta Ghosters o smaku serowym lub keczupowym Dr Gerarda, a na drogę na sanki zabrali z sobą draże. Dzieciaki wyszalały się zjeżdzali z górek, ciągneli się na sankach, robili bitwę na śnieżki, później zaczyliśmy wspólnie robić bałwanka, zrobiliśmy taką trochę mniejszą wersje z uwagi na brak dużej ilości i sniegu i już zmęczenia dzieci. Tak upłyneło nam sobotnie popołudnie. W trakcie powrotu do domu dzieciaki już marzyły o ciepłym kakao i oczywiście o słodyczach Dr Gerada i się zastanawiały czy mama kupiła wszystko z ich listy. W domu szybko się rozebrały z mokrych od zabawy ciuchów i szybko poleciały do mamy do salonu a tam mama przygotowała już im ciepłe kakao i słodycze od Dr Gerarda.

WYCIECZKA


Każda wycieczka to zawsze duże przeżycie, zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych. Moje maluchy właśnie jutro będą przeżywać te emocje. Jadą do zamku krzyżackiego w Malborku. Na drogę przygotowałam im SŁONE PRZEKĄSKI DR GERARDA i mój ulubiony 

SERNIK MARCEPANOWY Z BAKALIAMI.

Składniki : 12,5 dag masła lub margaryny, 7,5 dag cukru, 20 dag mąki, 1 jajko, 10 dag masy marcepanowej, 7,5 dag migdałów, 7,5 dag pistacji

Na masę serową: 4 jajka, 12,5 dag masła lub margaryny, 17,5 dag cukru, 100 ml soku pomarańczowego, 75 dag mielonego twarogu, 3 dag kaszy manny, 2 pomarańcze, cukier puder do posypania.

Sposób wykonania – Mąkę przesiać na stolnicę. Dodać cukier, pokrojone na kawałeczki zimne masło. Wbić jajko i szybko zagnieść ciasto. Uformować kulę, zawinąć w folię spożywczą i włożyć do lodówki na 30 minut. Marcepan pokroić w kosteczkę, wymieszać z posiekanymi migdałami i pistacjami. Masa serowa: Jajka rozbić, oddzielić żółtka od białek. Masło utrzeć z cukrem na puszystą masę. Kolejno dodawać żółtka. Wlać sok pomarańczowy, dodać twaróg i kaszkę. Wymieszać mikserem. Białka ubić na sztywno, porcjami domieszać do masy serowej. Schłodzone ciasto cienko rozwałkować. Tortownicę wyłożyć pergaminem. Spód wylepić przygotowanym ciastem. Ponakłuwać je widelcem. Pomarańcze obrać, pokroić w plasterki. Ustawić je wokół brzegu formy. Na cieście rozłożyć marcepan z migdałami i pistacjami. Nałożyć masę serową. Wyrównać powierzchnię. Piec 60 – 70 minut w temperaturze 200 C. Przed podaniem posypać cukrem pudrem. Przygotowanie około 120 minut. 

PRYNCYPAŁKI BĘDĄ DOSKONAŁE


Po świętach mam zaproszenie do znajomych na pogawędkę. Zastanawiam się co zabrać ze sobą jako dodatek do kawy. Myślę, że PRYNCYPAŁKI DR GERARDA będą doskonałe. Te WAFELKI                            W CZEKOLADZIE sprawdzają się na każdą okazję. Poza tym może wezmę jeszcze ze sobą kawałek ciasta. Został mi ze świąt

 MIGDAŁOWY JABŁECZNIK:

Składniki: 5 jajek, 15 dag cukru, 7,5 dag masła lub margaryny, 15 dag cukru, 1 cukier waniliowy, szczypta soli, 20 dag mąki, ½ torebki proszku do pieczenia, 3 łyżki likieru migdałowego, 50 dag jabłek, 2 łyżki soku cytrynowego, 2 łyżeczki cukru pudru, 15 dag mielonych migdałów, 1 łyżeczka cynamonu, dwie łyżki płatków migdałów, tłuszcz i tarta bułka do foremki.

Sposób wykonania – Rozbić 3 jajka, oddzielić żółtka od białek. Masło utrzeć z solą, cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę. Kolejno dodawać 3 żółtka i 2 całe jajka. Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia i porcjami wsypywać do ucieranej masy. Wlać likier migdałowy, wymieszać ciasto mikserem. Jabłka obrać, połowę zetrzeć, resztę pokroić w plasterki, skropić sokiem z cytryny, starte od razu wymieszać z ciastem. Podłużną foremkę posmarować tłuszczem, oprószyć bułką tartą. Nałożyć ciasto. Przykryć je plasterkami jabłek. Białka ubić na pianę z cukrem pudrem. Dodać cynamon i mielone migdały. Migdałową bezę rozsmarować na cieście. Piec 90 minut w 175 C. Płatki migdałowe zrumienić na suchej patelni. Przed podaniem posypać ciasto płatkami migdałowymi i oprószyć cukrem pudrem. Czas przygotowania około 45 minut.