piątek, 14 grudnia 2018

Jedyna taka noc w roku.


EPIZOD L
Dawno, dawno temu w odległej galaktyce…
Do Rady Jedi dotarły niepokojące wieści…
Mistrz Yoda postanowił reagować…

          Jestem już zmęczony przygotowaniami i całym zamieszaniem wokół Świąt. Dla mnie zbliża się Sylwester i Nowy Rok. To jest noc jedyna w roku. Święta mamy, co chwilę, kościelne, państwowe, jubileusze, imieniny, rocznice itd.. Przed Wigilią roboty jest ogrom. Zaczynamy na początku grudnia i kończymy w drugi dzień Świąt. Ja wolę zastanawiać się jak spędzę ostatnią noc roku? Gdzie i z kim będę się bawił? Co na siebie włożę? I jaki pokaz sztucznych ogni zrobię? Towarzystwo mamy stałe, więc pewna jest dobra zabawa. Chociaż brat zabił mi ćwieka, zabronił przynosić typowo świątecznych słodyczy. W tym roku on jest organizatorem, więc decyduje o charakterze prywatki. Impreza ma być jak najbardziej daleka od religii. Tematem ma być Ciemna strona Mocy, horrory i wszystko, co wiąże się z przestępczością. Strój już mam, garnitur w prążki (tzw. Tenis) kapelusz i karabin Krzyśka. Będę przemytnikiem alkoholu z USA. Tylko, o co chodzi z tymi słodyczami, ja lubię draże „dr Gerard” i ciastka pełnoziarniste, więc to nie są typowo świąteczne słodycze. Aby się upewnić odpaliłem kompa i poszukałem oferty świątecznej. Firma „dr Gerard” ma tego typu ciastka, wafelki Pryncypałki, rurki i inne. Jednak znalazłem też czekolady, figurki czekoladowe czy ciastka maślane zapakowane w świąteczne złotko albo w specjalnej tytce lub puszce. Były również cukierki zapakowane w bombki do powieszenia na choince. Najbardziej spodobał mi się czekoladowy Mikołaj na rockowo, jego strój jest czarny, oczy ukryte za czarnymi okularami a na uszach ma słuchawki od mp3. Naprawdę Święty z „jajami”.
          Miejsce i czas zabawy już znamy, tematykę też. Pytanie, co zrobić z dziećmi? Zapakować im pierniki i wysłać do Babci?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz