Noc sylwestrowa chyba dla każdego jest czasem, w którym przeżywa
się wiele radości. To wspaniałe momenty, kiedy cieszy nas, cokolwiek robimy,
gdziekolwiek przebywamy, niezależnie od wieku, czy jesteśmy dziećmi ,
dorosłymi, czy też osobami starszymi. Nawet moi dziadkowie z niecierpliwością zawsze czekają na ten dzień. W
tym roku również szykują się na ów magiczny wieczór. Już od dłuższego czasu
planują jak spędzą Sylwestra, co będą robić, co jeść. Pomysłów jak zwykle mają
co nie miara. Przygotowują się do tej nocy bardzo skrupulatnie. Przede
wszystkim szczególną uwagę zwracają na stronę kulinarną. Przystawki, dania na
gorąco, ciasta, słodycze, napoje i tak dalej. Każdego roku babcia z dziadkiem
niezwykle dużo czasu poświęcają na przygotowywanie sylwestrowych przekąsek,
potraw i słodkości. Muszę przyznać, że warto w sylwestrowy wieczór zawitać do
moich dziadków. Rzeczywiście można tam przeżyć szok smaków i zapachów.
Wyśmienite mięsa, ryby, sałatki i wypieki naprawdę robią wrażenie. Takich
rarytasów nie da się zapomnieć. Zawsze się nimi zachwycam i z utęsknieniem
każdego roku czekam na ten wyjątkowy dzień, aby znowu delektować się wszystkimi
frykasami. Są również gotowe produkty, których u babci co roku nie brakuje na
sylwestrowym stole. Najczęściej są to wyroby DR GERARDA. Z posśród tych
słodyczy bardzo często prym wiodą CIASTKA PEŁNOZIARNISTE. Dla mnie też są
rewelacyjne. Dziadkowie twierdzą, że bez nich noc sylwestrowa nie może się
odbyć. W zupełności się z tym zgadzam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz