Galopujące ceny w sklepach.
Obecne galopujące ceny nie napawają nas optymizmem, zmieniają się z dnia na dzień. Ceny towarów i usług wzrosły do poprzedniego roku o kilkanaście procent. Najpierw pandemia, teraz konflikt wojenny tuż za naszą miedzą, spowodowało spadek sprzedaży w wielu dziedzinach. Warunki pogodowe, też miały w tym swój udziałem szczególnie w produkcji rolnej. Wysoka cena paliw i energii elektrycznej wpływa na wszystkie dziedziny gospodarki i ma bezpośredni wpływ na wzrost cen wielu produktów. Zmusza to konsumentów do ograniczenia wydatków, co może doprowadzić do spadku produkcji i zatrudnienia. Niektórzy producenci zaczęli obniżać gramaturę swoich produktów, by uniknąć podwyższania cen i pozostawienia ich na podobnym poziomie jak były. Nam jako konsumentom trudno czasami zaakceptować takiej praktyki zmniejszania gramatury naszych ulubionych artykułów. Z taką sytuacją borykają się producenci słodyczy, ciastek, podstawowej żywności jak chleba, mleka czy masła. A więc wniosek taki, że zbliżające się święta bożego narodzenia czy sylwester będzie w tym roku skromniejszy. Jednakże jest jeszcze trochę czasu więc warto „polować” na promocje w sklepach i dzięki temu uda nam się zaoszczędzić troszkę grosza. A już w większości supermarketów pojawiły się słodycze, produkty gospodarstwa domowego oraz tekstylia w świątecznym wydaniu. A innym sposobem oszczędzenia pieniędzy jest przygotowanie własnoręcznie pięknych, indywidualnych prezentów. W ten sposób może uda nam się uciec przed galopującymi cenami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz