Szczęśliwe spotakanie.

     W sobotni ranek wybraliśmy się na zakupy do Galerii. Zbliża się rozpoczęcie roku szkolnego, więc trzeba pokupić dzieciom niezbędne rzeczy do szkoły. Jak zawsze największy problem będzie z wybraniem odpowiedniego plecaka. Wynika to z tego, że jest tak duży wybór. Dzieci mają problem na który się zdecydować.
Pamiętam takie czasy kiedy do wyboru był jeden rodzaj tornistra, czasem dwa. Wszyscy w szkole mieli takie same tekturowe tornistry. Tornistry te  różniły się tylko kolorem, ale to było kiedyś i dobrze, że teraz mamy wybór. Kiedy wspominam te czasy i opowiadam je dzieciom, to sluchją, ale tak naprawdę to nie do końca mi wierzą.  Często zadają mi pytanie - Tak to było, czy ja czasem sobie nie zmyślam. Przecież jak to możliwe było?
 Ku naszemu zaskoczeniu z wyborem tornistrów poszło nawet szybko.
Koszyk szybko zapełniony został szkolnymi przyborami, zeszytami.
   W nagrodę, że tak szybko zrobiliśmy zakupy potrzebnych rzeczy do szkoły udaliśmy się do pobliskiej kawiarenki na kawę, a dla dzieci zamówiliśmy lody i  mleczny koktajl.
Kiedy tak sobie siedzieliśmy przy kawie , nagle usłyszałem znajomy głos.
  -Cześć. Co wy tu robicie?
Zdziwioną osobą okazała się siostra.
To powiedz mi, co ty tu robisz, bo my wpadliśmy na małe zakupy, a teraz na kawkę.
 Okazało się, że siostra wraca od koleżanki i właśnie weszła do kawiarni, bo pociąg do domu ma za dwie godziny. 
-Skoro tak się trafiło szczęśliwie, że spotkaliśmy się, to zapraszam do nas.
Tak się stało, że siostra zamiast wracać do domu wylądowała u nas.
Dobrze, że w barku mieliśmy zapas słodyczy Dr Gerarda -Torcik c-moll kokosowy,  i Ciastka francuskie posypane sezamem, które podałem do kawy. Kiedy ja gościłem się ze siostrą, to w tym czasie małżonka przygotował CIASTO LEMON BEZ PIECZENIA, na które przepis wyszukała na stronie Dr Gerarda.
Często korzystamy właśnie z przepisów, które zamieszczane są pod adtesem https://drgerard.eu/przepisy. 
 Wizyta siostry tak się przeciągła, że do domu powróciła dopiero w niedzielę wieczór.