Ostatnio Przypomniało nam się razem z moją żoną jak byliśmy dziećmi. Wspominaliśmy święta wielkanocne kiedy kładliśmy wieczorem przed spaniem koszyczek na parapecie aby rano przyniósł nam zajączek jakieś upominki czyli prezenty. Na drugi dzień sprawdzaliśmy co w nim mamy. Taki był zwyczaj naszych rodziców i nie tylko podczas naszej młodości. Teraz postanowiliśmy to trochę naszym maluchom zmienić. Ponieważ mamy dom z dużym ogrodem To w święta prezenty postanowiliśmy ukryć w nim. Pogoda była bardzo ładna Świeciło słoneczko więc weidzieliśmy że nic nam nie zamknie. Z samego rana w Wielkanoc obudziliśmy dzieci i powiedzieliśmy im że widzieliśmy przez okno jak w naszym ogródku biegał zajączek i coś ukrywał. Szybko się ubrały i zaczęły szukać koszyczków z prezentami. W każdym z nich były różne prezenty oraz słodycze z firmy Dr Gerard. A po świątecznym śniadanku wszyscy zjedliśmy mufiny z pryncytorcikiem. Przepis na stronie firmy Dr Gerard. "Składniki:2 szklanka mąki
3/4 szklanka cukru,1/2 szklanka oleju
1 szklanka maślanki,3/4 szklanka cukru
1/2 szklanka oleju,2 jajka,1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
łyżka kakao,kieliszek rumu
PryncyTorcik dr Gerard
śmietanka kremówka
Sposób przygotowania:Białka oddzielić od żółtek, białka ubić na sztywną pianę. Wszystkie suche składniki połączyć w jednym naczyniu, w drugim połączyć wszystkie mokre, ostrożnie wsypywać suche do mokrych cały czas mieszając, na koniec dodać ubite białka. Surowe ciasto przełożyć do papilotek; do każdej babeczki włożyć połowę PryncyTorcika (tak by nie wystawał ponieważ się spali). Piec przez 20 minut w temp. 200 stopni.Upieczone i wystygnięte babeczki ozdabiać ubitą śmietaną kremówką następnie wbijać w nią połówki ProncyTorcików"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz