poniedziałek, 18 października 2021

Sprzątanie i porzątki

Sprzątanie i porządki Tak się złożyło, że trzeba było zrobić jedno i drugie, stare zapasy co prawda dawno się pokończyły, dżemy, kompoty, różnego rodzaju sałatki. Więc moja Viola podczas śniadania dała mi reprymendę abym posprzątał w piwnicy, powyrzucał zbędne rzeczy, zrobił porządek na pułkach, do nowych konfitur i sałatek. Słysząc tą listę zadań którą przygotowała dla mnie, to głowa mała pomyślałem sobie. Piłem kawę i podjadałem draże w czekoladzie, wafelki pryncypałki od dr. Gerarda, i tak rozważałem jak się za to wszystko zabrać. Mam dzisiaj dzień wolny od pracy, tak w gule to na dzień dzisiejszy miałem inne założenia, byłem umówiony z Markiem na ryby, a tu się wszystko poplątało, nie chciałem się sprzeciwiać mojej Violce bo później było by gadania więcej jak to wszystko warte. Zabrałem ze sobą pierniczki nadziewane w czekoladzie, moje ulubione od producenta jakim jest dr. Gerard, i zabrałem się za te porządki. Na początku szło mi to trochę mozolnie, ale na to wszystko przyjechał Marek który rozładował napięcie, zabrał się do pracy w ramach pomocy. Nie minęły dwie godziny i mieliśmy po robocie. Nowe zapasy jak konfitury i te inne dobre przysmaki zostały poustawiane na bułeczkach, a na zimę ma się rozumieć jak by znalazł. Viola była zadowolona, że wszystko tak zgrabnie poszło, poprosiła nas w ramach podziękowania na smaczne ciasto, a był to sernik z bakaliami z przepisu ze strony dr. Gerarda. Wszyscy byli zadowoleni, a wyprawę na ryby odłożyliśmy na inny termin

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz