poniedziałek, 23 października 2017

Czekoladki Pasja.

Czekoladki Pasja.



W ten weekend moja przyjaciółka wraz z synem zabierała nas na wspólne sprzątanie ogromnego ogrodu. Robiłyśmy to dla naszych wspólnych znajomych. Przed samym wyjazdem trochę się stresowałam różnymi sprawami. A to, że będzie padać tym, że mój syn ma alergię na grzyby i nie da rady pomagać przy grabieniu liści ale jednak mimo rozmaitych negatywnych myśli nie poddałam się. Dzień wcześniej upiekłam ciasto marchewkowe z dodatkiem nasion dyni, słonecznika oraz siemienia lnianego. Rano uszykowałam termosy z kawą, herbatą na drogę. Do tego spakowałam ulubione ciastka naszej trójki czekoladki Pasja dr Gerarda. Połączenie ciastka z wyśmienitą czekoladą oraz nadzieniem wiśniowym. Tylko przejechaliśmy kilka kilometrów wszyscy zgłodnieliśmy ale właśnie na ciastka dr Gerarda. Kiedy dojechałyśmy po dwóch godzinach na miejsce duża grupka osób już była. Do pracy kochani jedni wzięli się za koszenie trawy inni pielenie a reszta grupy do wygrabiania liści. A mi przypadła ciepła praca się śmiałam bo przerzucałam wiosenny kompost. Przygotowywaliśmy miejsce dla nowego. Dużo śmiechu oraz zabawy. Praca pachnąca jak na wsi. Stare liście, drobne gałęzie po obcinane roślinki i będzie się przerabiał do kolejnej jesieni. Przy takich pracach można się dużo dowiedzieć od panów ogrodników. Ja na przykład skorzystałam z takich porad i wykorzystam je na mojej działce. Potem w czasie przerwy mieliśmy wspólne biesiadowanie przy ogromnym murowanym grillu. Gitara, śpiew super było, nie potrzebnie się stresowałam. Naśmialiśmy się oraz najedliśmy. Kawa, ciasta przygotowane przez koleżanki co jedne to lepsze. Dzieci się mogły wybiegać bo pogoda nam dopisała. Mieliśmy słońce ani jednej kropli deszczu. Super polecam, wspólne prace z przyjaciółmi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz