piątek, 27 października 2017

Na kajakach

Witam. Moi znajomi postanowili  zrobić mi niespodziankę. Powiem szczerze , że czasami boję się ich tych  nagłych niespodzianek. I tym razem moje obawy były uzasadnione. Poprzedniego dnia byłam na zakupach i kupiłam kilka paczek pysznych kruchych ciasteczek mojej ulubionej firmy czyli ,,Dr Gerard”. W koszyku znalazły się Zwierzaki Maślane, Multikeksy oraz ciastka Jungle nowy produkt ,,Dr Gerard”. Byłam ciekawa jak smakują, ale nie miałam czasu na ich spróbowanie  od razu po wyjściu ze sklepu. Następnego dnia rano zjawili się moi znajomi i poprosili bym ubrała się na sportowo. Nie chcieli mi zdradzić gdzie mnie zabierają. Jak się okazało ,zabrali mnie nad jezioro . To nie było jeszcze takie straszne. Potem okazało się , że mam pływać na kajakach. To było całkowicie wykluczone, boję się na tym pływać. Moi znajomi przekonywali mnie około godziny. W końcu wiedziałam, że mi nie popuszczą. Nie wiem jak , ale w końcu wpakowałam się na przód kajaka. Za mną siedział doświadczony kolega. No i ruszyliśmy. Ja od razu wiosłem uderzyłam kolegę, który poprosił bym nie wiosłowała. Ok, było mi to na rękę. Ja z nudów zaczęłam zajadać się ciastkami Jungle ,,Dr Gerard” i oglądałam mijające mnie krajobrazy. Było super. Poczułam się bezpiecznie. Ale, ulżyło mi kiedy dobiliśmy do brzegu. Owacji nie było końca. Tak właśnie, wraz z ciasteczkami ,,Dr Gerard” przełamałam swój strach przed pływaniem w kajakach. Pozdrawiam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz