wtorek, 24 października 2017

PO RAZ PIERWSZY



Mój siostrzeniec zachwyca się wyrobami DR GERARDA. Od czasu, kiedy po raz pierwszy poczęstował go kolega, nie chce już innych słodyczy. Produkty tej firmy zawsze muszą być w domu. Szczególne miejsce w jego szafce ze słodyczami mają ZWIERZAKI MAŚLANE. Cała rodzina przyzwyczaiła się do tego, że gdy Pawełek przychodzi w odwiedziny, nie może ich zabraknąć.
W przyszłą niedzielę spodziewam się go po obiedzie. Zaskoczę go, ponieważ oprócz jego faworytów przygotuję dla niego
TORCIK Z PIANY MALINOWEJ.
Składniki : 400 g malin, 100 g  cukru pudru, 4  łyżeczki żelatyny, 400 ml śmietany kremówki, 3 białka, 60 g drobnego cukru, paczka biszkoptów.
Wykończenie : 2 garści malin, 3  łyżki dużych wiórków czekoladowych.
Sposób wykonania – Oczyszczone maliny rozgnieść widelcem i wymieszać z cukrem pudrem. Żelatynę namoczyć w małej ilości wody  i poczekać, aż nasiąknie. Maliny z cukrem przełożyć do rondelka i zagotować. Następnie dodać spęczniałą żelatynę. Śmietanę kremówkę ubić na sztywno. Z białek i cukru także ubić sztywną pianę. Obie masy delikatnie połączyć, a pod koniec dodać jeszcze rozgniecione maliny z rozpuszczoną żelatyną. Na dnie tortownicy ciasno rozłożyć biszkopty. Następnie ostrożnie wyłożyć na nie część masy malinowej. Powtórzyć jeszcze raz, wykładając najpierw biszkopty, a potem różową pasę. Odstawić tort w chłodne miejsce, aby stężał, na 2-3 godziny. Przed podaniem udekorować torcik świeżymi malinami praz wiórkami czekoladowymi. Torcik można też polać roztopioną, białą czekoladą i po jej zastygnięciu wyłożyć maliny. Czas przygotowania około 60 minut.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz