Mój siostrzeniec zachwyca się wyrobami DR GERARDA. Od czasu,
kiedy po raz pierwszy poczęstował go kolega, nie chce już innych słodyczy.
Produkty tej firmy zawsze muszą być w domu. Szczególne miejsce w jego szafce ze
słodyczami mają ZWIERZAKI MAŚLANE. Cała rodzina przyzwyczaiła się do tego, że
gdy Pawełek przychodzi w odwiedziny, nie może ich zabraknąć.
W przyszłą niedzielę spodziewam się go po obiedzie. Zaskoczę
go, ponieważ oprócz jego faworytów przygotuję dla niego
TORCIK Z PIANY
MALINOWEJ.
Składniki : 400 g malin, 100 g cukru pudru, 4 łyżeczki żelatyny, 400 ml śmietany kremówki,
3 białka, 60 g drobnego cukru, paczka biszkoptów.
Wykończenie : 2 garści malin, 3 łyżki dużych wiórków czekoladowych.
Sposób wykonania – Oczyszczone maliny rozgnieść widelcem i
wymieszać z cukrem pudrem. Żelatynę namoczyć w małej ilości wody i poczekać, aż nasiąknie. Maliny z cukrem
przełożyć do rondelka i zagotować. Następnie dodać spęczniałą żelatynę.
Śmietanę kremówkę ubić na sztywno. Z białek i cukru także ubić sztywną pianę.
Obie masy delikatnie połączyć, a pod koniec dodać jeszcze rozgniecione maliny z
rozpuszczoną żelatyną. Na dnie tortownicy ciasno rozłożyć biszkopty. Następnie
ostrożnie wyłożyć na nie część masy malinowej. Powtórzyć jeszcze raz,
wykładając najpierw biszkopty, a potem różową pasę. Odstawić tort w chłodne
miejsce, aby stężał, na 2-3 godziny. Przed podaniem udekorować torcik świeżymi
malinami praz wiórkami czekoladowymi. Torcik można też polać roztopioną, białą
czekoladą i po jej zastygnięciu wyłożyć maliny. Czas przygotowania około 60
minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz