poniedziałek, 10 kwietnia 2017

Słodycze za poreządki cd.

Witam. Jak wspomniałam w poprzednim poście, moje dzieci obiecały mi zrobił dokładne porządki w swoich pokojach. Za to mogły sobie wybrać słodycze jakie chciały. Wiedziałam ,i tak też było , że wybrały kruche ciasteczka ,,Dr Gerard”. W koszyku za ich ciężka pracę znalazły się wafelki i Mafijne Choco. Muszę przyznać , dzieci nie zawiodły mnie. Kiedy umyłam okna w ich pokoju, pozamykały się i sprzątały. Po trzech godzinach, przed ich pokojami stały worki z niepotrzebnymi rzeczami, a w pokojach był błysk. Nawet w szafkach poukładały. Aż mi się głupio zrobiło, i ja zabrałam się do układania w szafach. Mąż po pracy także  dołączył do sprzątania. Wieczorem siedzieliśmy pomęczeni , ale zadowoleni ze swojej pracy. Zrobiłam gorącą herbatę , pyszne kanapki i na deser postawiłam ogromny talerz słodyczy ,,Dr Gerard”. Było miło. Kiedy już wszyscy się najedli, posprzątałam talerze i kubki i zasiadłam do komputera. Zajrzałam na stronę internetową ,,Dr Gerard” na deserotekę, chciałam popatrzeć na przepisy deserów i wybrać być może coś na święta. Wybór jest nie mały, i mam coś na oku prostego i smacznego. Nie zamierzam dużo piec. Jakiś mazurek, sernik, piernik i oczywiście na stole znajdą się gotowe produkty ,,Dr Gerard”. Ale do  świąt całe szczęście zostało  mi jeszcze trochę czasu. Po sprzątaniu odpocznę i zajmę się kuchnią. Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz