środa, 21 lutego 2018

Ciasta z warzywami?



            Witam, za nami Ostatki, zaczął się post. To okres w roku, który jest dla mnie nieprzyjemny. Moja ślubna jest tradycjonalistką i postanowiła w naszym domu wprowadzić postne jedzenie. Rozumiem ryby, sery, ale dlaczego akurat w jakieś dni tygodnia albo, kiedy religia nakazuje. Ja jem posiłki bezmięsne, kiedy mam na nie ochotę. Mój charakter buntownika nie pozwolił mi przejść do tej kwestii bez dyskusji. Okazało się, że ograniczenia mają obejmować słodycze i desery. Ostatnie pierniki „dr Gerard” zostały schowane przede mną. Zagotowałem się, aby rozładować napięcie poszedłem do piwnicy przygotować rowery do wiosny. Gdy wróciłem, czekała na mnie kawa i wspomniane pierniki. Moja druga połowa siedziała przy komputerze i zaczęła mnie namawiać. Mówiła, że będą słodkości, ale zdrowsze, takie z warzywami. Nie wierzę, z warzywami? Czy warzywa są używane do produkcji słodyczy? Z tego, co się orientuję to do sernika dodaje się ziemniaków i tyle. O co jej chodzi? Teraz już wiem, czego szukała w Internecie. Argumentów w rozmowie. Odwróciła się do mnie i zaczęła:, że to zdrowe i modne. Warzywa to źródło witamin i są mniej kaloryczne niż owoce. Słodycze z ich dodatkiem są bardziej wilgotne i dłużej świeże oraz zawiera błonnik. Kontynuowała: w wielu dietach stosuje się ciasta np. ze szpinakiem, a najczęściej dodaje się marchew, cukinię, ziemniaki oraz buraki. Pamiętam kiedyś znajoma zrobiła placek zielony z fasolą. Był chyba ze szpinakiem, nie smakował mi. Ponadto usłyszałem o wykorzystywaniu warzyw do dekoracji. O układaniu różnych liści czy plastrów ogórków lub pomidora.
Wysłuchałem mojej Żony, doceniłem jej trud. Jednak nie zamierzam jeść niczego ze szpinakiem albo cukinią. Moimi ulubionymi słodyczami są wafelki, batony czy markizy. Koniec i kropka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz