Zmiany w pracy
Całą trójeczką jak co dzień z rana po przebudzeniu znajdujemy
się w naszej ulubionej kuchni. Zawsze powtarzam, że kuchnia to ulubione miejsce
w całym mieszkaniu tu rozpoczynamy każdy dzień. Kasia płatki z mlekiem mała
Ania jungle czekoladowe najnowszy produkt Dr Gerarda. Ja rozpoczynam dzień od
kawy z dodatkiem ociupinki mleka i zwierzaki maślane od Dr Gerarda. Urlopy się
skończyły ferie zimowe tagrze więc wszystko wraca do rzeczywistości. Kasia idąc
do pracy zabiera, Anie do szkoły ja szybciutko zbieram się na autobus ponieważ
auto w remoncie, zakład w którym pracuję znajduje się dobrą godzinę drogi,
jestem mechanikiem samochodowym lubię tą pracę, jest to mój zawód w którym
pracuję. Obecna atmosfera w moim zakładzie pracy jest beznadziejna, zmiana
obecnego kierownika doprowadziła do tego, że odeszło dwóch głównych mechaników.
Stare porzekadło mówi że nie męczy praca tylko atmosfera w zakładzie. Pracujemy
już dziesięć godzin i tak jest codziennie z jedną wolną sobotą w miesiącu.
Kiedy wróciłem z pracy mój domownicy byli już dawno po obiedzie siedząc na wygodnej
kanapie przed telewizorem. Kasia wkładając obiad poprosiła abym wyszedł z
pieskiem, który usilnie się domagał. Padający deszcz uniemożliwiał większe
bieganie, więc po krutce wróciliśmy do domu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz