Podczas gdy Marta siedziała przy
łóżku chorej Zuzy, Ola przygotowała dla rodziny herbatę z imbirem i cytryną tak
na wzmocnienie odporności. Do pysznej herbaty babcia przyniosła jeszcze
pyszniejsze słodycze marki Dr Gerard: czekoladki Pasja o smaku wiśniowo-rumowym
oraz pierniki. Wówczas nadjechali goście. Taka dalsza rodzina, która od czasu
do czasu wpada z wizytą. Babcia zakrzątnęła się w kuchni przygotowując gościom
coś jeszcze do przekąszenia. Ola zostawiła starszych na dole. Sama poszła do
swego pokoju. Korzystając, że Marta jest z Zuzą zajęła się przygotowywaniem i
powtarzaniem materiału do matury. Od paru miesięcy Ola żyje tylko tym tematem.
Ona nie ma czasu na chorowanie dlatego postanowiła ograniczyć swój kontakt z chorą
siostrą cioteczną. Ma nadzieję, że mała Zuza to zrozumie. Zresztą Marta jest
cały czas przy niej – zabawia ją i pociesza. Ola otworzyła podręczniki i z
wielkim zaangażowaniem wczytała się w tekst, zapominając o wszystkim. Po jakimś
czasie usłyszała głosy na korytarzu przy drzwiach wyjściowych. Goście
odjeżdżają. Wtedy Ola poczuła, że jest naprawdę głodna. Zeszła na dół by zobaczyć czy jest już obiad.
Obiad jak się spodziewała był zrobiony i podany gościom do stołu. Mama
przezornie zostawiła swoim córkom po kotlecie. Nastolatka zjadła ze smakiem a
na deser złapała kilka pierników Dr Gerarda i poniosła na górę. Dobrze mieć coś
słodkiego pod ręką podczas intensywnej nauki – pomyślała.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz