piątek, 21 września 2018

Moc witamin część 2.


Moc witamin część 2.
Jak pisałam w poprzednim blogu tę moc niesamowitych dla naszego organizmu posiada czarny bez. Jego właściwości są znane już od bardzo dawna. Nasze babcie, prababcie stosowały go i posiadały w swych domowych apteczkach. Działa napotnie i przeciw gorączkowo. Na pewno należy wyleżeć takie przeziębienie popijając herbatkę z czarnego bzu. Możemy też płukać gardło bo działa on przeciw zapalnie. To do dzieła może jeszcze komuś się uda go znaleźć i przygotować ten przepyszny sok. Najpierw zbieramy dojrzałe czarne owoce, następnie najlepiej przy pomocy widelca go obieramy. Płuczemy go pod wodą. Pamiętajmy, że tych owoców nie należy spożywać na surowo bo mają właściwości trujące. Ja posiadam stary parownik do którego wkładam owoce na koniec do soku dodaję cukier można dodać do smaku oraz zapachu kilka goździków, przegotowuję i słoików. A dla tych osób, które go nie mają. Wkładamy owoce do garnka, nalewamy wodę i gotujemy z dziesięć minut. Po chwili dodajemy cukier i gotujemy przez piętnaście minut. Możemy dodać jedną wyciśniętą cytrynę będzie miał jeszcze więcej witamin. Ja nie zawsze ją dodaję bo tym razem zapomniałam zakupić. Gorący sok przelewamy przez drobne sito. Zagotowujemy go i nalewamy gorący do wyparzonych butelek. Ja jeszcze przez małą chwilkę je pasteryzuję. Taki sok to idealny dodatek do herbaty jak również do ciastek francuskich posypanych sezamem
dr Gerarda. Polecam przygotować taki sok.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz