Problem z Internetem.
Jest tak wiele możliwości, ofert od różnych operatorów, że
wprost nie wiadomo na co się zdecydować. Oczywiście przy głębszej analizie
danej oferty przestaje ona być tak atrakcyjna jak była na początku. Zależy mi
na dostępie do Internetu mobilnego bez telewizji i okablowania mieszkania. I tu
już fajnie nie jest. Albo cena wygórowana, albo transakcja łączona z telefonem
stacjonarnym, komórkowym i telewizją. Złości mnie fakt wciskania mi usług,
których nie chcę. Po kilku takich rozmowach z konsultantem mój stres tylko
wzrósł. Potrzebna mi była przerwa na kawę i ciasteczka, aby wrócić do równowagi
psychicznej. Jak zawsze sięgnęłam po
słodycze z firmy Dr Gerard. To
już sprawdzony sposób na poprawę nastroju. Tym razem z lubością rozkoszowałam
się torcikiem czekoladowym, a w zanadrzu miałam jeszcze ciastka pełnoziarniste.
Od razu poczułam się lepiej. Przypływ pozytywnej energii , tak potrzebnej do
przebrnięcia tych wszystkich absurdów związanych z otrzymaniem tego co
potrzebuję, przyniósł oczekiwany skutek. Moja doza cierpliwości znacznie
wzrosła po spożyciu wyjątkowo smacznych
słodyczy z firmy Dr Gerard i ponownie mogłam zająć się bolącym problemem. Kilka
głębokich oddechów, kolorowe opakowanie wafelków w zasięgu wzroku i byłam
gotowa na kolejną rozmowę z następnym konsultantem w sprawie mobilnego
Internetu. Całkiem kusząca wydała mi się
oferta z telewizją internetową. Aż nie do uwierzenia jak doskonałe słodycze od
Dr Gerarda mogą zmienić nastawienie człowieka
do pokonania bieżących trudności.
Nawet konsultant zaczął mówić „po ludzku” i doszliśmy do porozumienia :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz