Tort dla taty.

Bardzo lubię wymyślać różnego rodzaju ciasta. Ostatnim takim ciastem był właśnie tort cytrynowy, który to zrobiłam na sześćdziesiąte urodziny mojego taty.
Ciasto wszystkim bardzo smakowało, więc pomyślałam sobie, że przecież mogę podzielić się tym przepisem z innymi.

Składniki
-3 jajka
-kostka masła
-szklanka cukru
-2 cytryny
-szklanka przegotowanej wody
-ciastka markizy Mafijne  Dr Gerarda
-kremisie Dr Gerarda

Przygotowanie
Jajka ubijamy na parze gdy zgęstnieją studzimy.  Cytryny dokładnie myjemy i wycieramy.
Skórkę z cytryn ścieramy na  tarce o małych oczkach.  Do szklanki przegotowanej wody wlewamy wyciśnięty  sok z 1 cytryny i mieszamy z 2 łyżeczkami cukru
Masło rozcieramy  ze skórką cytrynową dodając po łyżce ubitej masy jajecznej (możemy też dodać 2 łyżeczki ugotowanego jasnego budyniu, krem będzie taki lżejszy). Następnie wlewamy sok z drugiej cytryny i dokładnie mieszamy.
Dno blachy smarujemy cienką warstwą kremu i układamy warstwę markizów Dr Gerarda (szpary wykładamy pokruszonymi markizami), zwilżamy wodą z cukrem cytryną i wykładamy część kremu.
Na krem układamy drugą warstwę ciastek markizów zwilżamy je i znowu krem.
Na wierzch naszego tortu układamy kremisie Dr Gerarda, żeby nasz torcik pięknie wyglądał i świetnie smakował.
SMACZNEGO