„Wartości odżywcze Słodyczy - prawda czy mit?”

Dzieci to jedyne tak małe istotki, które cechuje naturalny instynkt. Ów instynkt objawia się wtedy, kiedy sięgają po Słodycze i nadzwyczaj trafnie wybierają produkty, które najlepiej smakują, ale i również zawierają odpowiednie składniki odżywcze do sprawnego funkcjonowania organizmu. Od dawien dawna niejeden rodzic słyszał od lekarza pierwszego kontaktu lub stomatologa, że jedzenie Słodyczy jest niezdrowe, ponieważ powoduje otyłość, próchnicę zębów i tak dalej. Półki sklepowe natomiast aż się uginają pod ciężarem tych wszystkich różnych przepysznych Słodkich wyrobów, a rodzice pod naciskiem lekarzy wmawiają dzieciom, że to niezdrowe, że po ich zjedzeniu będzie je bolał brzuszek i że lepiej wybrać jakiś owoc. Oczywiście osobie dorosłej nadmiar Słodyczy również szkodzi, ale kosteczka czekolady lub dwie są wręcz wskazane w diecie przedszkolaka, gdyż czekolada sama w sobie jest bogata w witaminy i minerały. Nieprawdopodobne? Czekolada bogata jest w witaminy A, D, E, jak również te z grupy B. Zawiera też wapń, żelazo, magnez, potas i fosfor. Serwujmy więc czekoladę w umiarkowanych ilościach nawet sobie, gdyż eliminuje stres i zapobiega depresji, przekłada się na poprawę samopoczucia i nastroju, jak również może być swoistym paliwem, gdyż dodaje energii - wskazana w długich podróżach dla dzieci. Jak sami widzicie czekolada potrafi bardzo wiele. Wiadomo już, że dla człowieka jest zbawienna, ale dla zwierząt, czyli na przykład psa lub kota, może być zabójcza, więc pilnujmy nasze pociechy, by nie były takie szczodrobliwe względem pupilów. Dr Gerard w swoich Słodkich zasobach posiada wyroby czekoladowe jak również wiele innych Słodkich rarytasów, które zapewne mają dobroczynny wpływ, jak choćby niwelowanie jesiennej chandry. W tym zbawiennym celu proponuję: Andruty, Torcik Czekoladowy, a jeszcze bardziej pożądane, jeśli chodzi o wartości odżywcze to Ciastka pełnoziarniste, które wspaniale wzbogacają naszą dietę.