Jak co roku w szkołach jest obchodzone Święto
Niepodległości. Moje dwie córki Marysia i Basia
brały udział w uroczystej akademii. Prawie miesiąc przygotowywały się do
tego wydarzenia. Wspólnie z dziewczynkami śpiewaliśmy piosenki historyczne i
rozmawialiśmy o historii naszej ojczyzny. Stroje na występy zostały wypożyczone.
Dominowały kolory biało- czerwone. Specjalnie wzięłam sobie urlop, aby
popatrzeć na moje pociechy. Sala była pięknie wystrojona balonami białymi i czerwonymi. Pod kierunkiem pani prowadzącej kółko
teatralne najpierw przedstawiono inscenizacje przy doskonale dobranej muzyce. Piosenki
patriotyczne oraz hymn narodowy. Na koniec wykonano polonez. Patrząc na moje
dzieci bardzo się wzruszyłam. Pogratulowałam im udanych występów. Przebrały się
w swoje ubrania i pojechałyśmy na zakupy.
Dziewczynki uwielbiają
przymierzać ubrania. Każdej kupiłam spodnie i kozaczki. W sklepie
spożywczym zrobiłam podstawowe zakupy na weekend i oczywiście maluchy
zaprowadziły mnie na dział ze słodyczami. Do koszyka wrzuciły ulubione ciastka
produkcji Dr Gerarda. Ja dołożyłam
ciastka pełnoziarniste tego samego producenta. Spacerując między
alejkami napotykałam na wielu znajomych. Pod koniec tygodnia zawsze jest
większy ruch w sklepach. Teraz będzie dodatkowy dzień wolny, więc ludzie robią
większe zakupy. W powrotnej drodze do domu dziewczynki rozpakowały ciasteczka
Dr. Gerarda twierdząc, że są bardzo głodne. Ja też się poczęstowałam. Trudno
oprzeć się takim smakołykom. Córeczki po dzisiejszych występach i wrażeniach
zjadły kolacje i szybko zasnęły.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz