czwartek, 6 grudnia 2018

prezenty mikołajowe


W grudniu każde dziecko nie może doczekać się mikołaja i gwiazdki. Większe dzieci wiedzą, że prezenty mikołajowe robią im najbliżsi. Pomimo tego zawsze z niecierpliwością na nie czekają. Moja pięcioletnia Basia liczy dni kiedy przyjdzie ten niezwykły gość. Już wypowiedziała wiele życzeń. Spełnienie ich będzie niemożliwe. Myślę, że ucieszy się z każdego podarunku. Ja kupiłam jej nowe ubranka, puzzle i smaczne ciasteczka Dr. Gerarda. W sobotę przyjechali teściowie i moi rodzice. Dziadek przebrał się w strój Mikołaja. Basia na początku  nie chciała  do niego podejść. Powoli przybliżała się i odpowiadała na zadane pytania. W końcu Mikołaj wręczył grzecznej Basi prezenty i szybko pobiegł do następnych dzieci. Radości z podarunków nie było końca. Dziadek przebrany w swoje rzeczy podziwiał dary mikołajowe. Ja zastawiłam stół smacznym jedzeniem, a na deser do kawy wyłożyłam ciastka Dr. Gerarda. Dorośli pili kawę, a Basi zrobiłam sok z malinami. Wszystko smakowało gościom. Wieczorem włożyłam naczynia do zmywarki, wykąpałam Basię i usiadłam sobie przed telewizorem. Zastanawiając się nad kolejnymi prezentami na gwiazdkę. Już parę rzeczy mam, ale jeszcze trzeba coś wymyślić niedrogiego. Cały grudzień obfituje w ciekawe upominki. W najbliższych dniach pójdę z koleżanką szukać niespodzianek. Przed samymi świętami będę zajmowała się przygotowaniami świątecznymi. Nigdy dodatkowych zajęć nie zostawiam na koniec. Bardzo lubię Święta Bożego Narodzenia i co roku na nie czekam.      

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz