czwartek, 24 stycznia 2019

Wspólne wyjście



Jest piękny, styczniowy dzień: lekki mróz, mnóstwo słońca, odrobina śniegu pod nogami oraz połyskujący szron na drzewach. Marta wychodząc ze szkoły odetchnęła z ulgą. Ostatni sprawdzian przed feriami ma za sobą. Teraz może zupełnie beztrosko wybrać się na upragnione szaleństwo na lodzie. Dziewczyna biegnie czym prędzej do domu. Ola obiecała jej pyszny obiad. Siostra ma dzisiaj wolne w pracy. Za to cały dzień zamierza spędzić w domu nad książkami. Przygotowuje się do egzaminu z historii filozofii. Obiecany obiad ma zrobić w przerwie od nauki. Marta wróciła do mieszkania z zamiarem wyciągnięcia Olę na lodowisko. Ona nie może tak cały dzień siedzieć w domu! Marta zjadła obiad i zajrzała do pokoju Oli. Zastała siostrę pochyloną nad książkami. Marta zauważyła znużenie na twarzy siostry. Poczęstowała Olę Pryncypałkami – wafelkami w czekoladzie Dr Gerarda, które zostały dziewczynie z poprzedniego wieczoru. „Pryncypałki – wafelki w czekoladzie pomogły mnie to przysłużą się i Tobie” – tymi słowami zachęciła siostrę do skosztowania. Usiadła obok niej na kanapie. Ola odłożyła książkę, ciężko opadła na oparcie kanapy, po czym stwierdziła, że musi się zdrzemnąć. Teraz Marta dostrzegła szansę na przekonanie Oli do swego planu. Siostra jednak nie chciała dać się namówić na wspólne wyjście. Dopiero telefon od chłopaka ją przekonał. Dziwnym trafem on również wybiera się na łyżwy. Łatwo się domyśleć, że Marta miała w tym swój udział. Nie zostało więc nic innego, tylko ubrać się, zabrać słodycze Dr Gerarda i biec na miejskie lodowisko.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz