środa, 23 stycznia 2019

Zima w pełni


Zima w pełni

 

W naszym regionie, zima dopisuje w każdym calu śniegu jeszcze dopadało, jest wspaniała ałra zimowa. Dzieci cieszą się najbardziej, że mogą korzystać z zimowego szaleństwa. Tylko nasza, Magda nieco zasmucona na zadawane pytania odpowiada zdawkowo a czasami ogóle. Zosia podejrzewa cichy romans, albo zawód miłosny. U tych nastolatków to trudno wyczuć, co im dolega, ponoć kobiety wiedzą to lepiej, pogryza ciastka pełno ziarniste od dr Gerarda i buja gdzieś w obłokach. Nagły telefon nieco zmienił jej nastrój po kilku minutowej rozmowie, wyraz jej twarzy stał się nieco weselszy. Ubierając się do wyjścia, biorąc swoje ulubione łyżwy na ramię oznajmiła, że idzie na lodowisko i wróci około dwóch godzin. Oboje z żoną martwimy się o naszą córkę, aby coś złego się jej nie przytrafiło. Skoki narciarskie tak mnie pochłonęły, że nie zauważyłem, kiedy, Zosia wyszła z domu. Słone przekąski z mojej ulubionej firmy dr Gerard, wspaniale nadają się do oglądania takich wyczynów sportowych a do tego szklaneczka chłodnego piwka. Kiedy Zosia wróciła skoki się zakończyły, była taka rozpromieniona jakby dokonała wielkiego wyczynu, więc patrząc na moją żonę spytałem, co się stało? Zosia odpowiedziała, że miała nosa. W dalszej rozmowie powiedziała, że Magda ma chłopaka. Podczas kolacji powiedzieliśmy madzi, aby przystawiła nam tego swojego wybranego, nieco się zmieszała spuszczając głowę. Przytuliłem ją nieco mówiąc jej, że my z mamą też tak zaczynaliśmy. Tylko, aby był odpowiedni chłopak

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz