Witam.
Ciastka , ciasteczka czyli słodycze ,,Dr Gerard” znikają w moim domu jak nic na
świecie. Ostatnio kupiłam pierniczki i draże. A zamrażalka pełna mrożonych
owoców. Więc ,postanowiłam znów upiec
ciastko śliwkowe, jednak dodam do niego
troszkę bezy . Potrzebować będę takich składników jak: 5 żółtek, 1 kostka
masła, pół szklanki cukru, 3 szklanki mąki,2 łyżeczki proszku do pieczenia.
Czas teraz na składniki do kokosowej bezy: 5 białek, jedna szklanka cukru, pół
szklanki wiórków kokosowych, jeden budyń waniliowy. Oraz nie zapominajmy o
najważniejszym składniku czyli śliwkach czyli pół kilograma śliwek węgierek.
Ja zaczynam od kruchego ciasta. Do miski
wsypuję wszystkie składniki i zagniatam. Dzielę ciasto na 3 części . Pierwszą część tą największą wykładam na
blachę, i podpiekam w temperaturze 180 stopni przez około 10 minut. Dwie
kolejne porcje ciasta chowamy do lodówki. Białka ubijam mikserem na wysokich
obrotach. Gdy piana jest już sztywna to dodaję cukier i dalej ubijam przez
około 4 minuty. Wsypuję resztę składników
i miksuję już na wolniejszych obrotach.
Owoce czyli śliwki węgierki układamy na podpieczony spód ciasta. Następnie nakładam kolejną część ciasta. Na nią nakładam
równiutko pianę. Ostatnim etapem w układaniu ciasta, jest nałożenie ostatniej części ciasta i
wsadzenie do piekarnika na około 45 minut w temp. 180 stopni. I gotowe. I
śliwek w zamrażarce mniej. A ja po cichutku
chrupię pyszne ciastka pełnoziarniste ,,Dr Gerard”. Pozdrawiam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz