Porządki u sąsiadki
Mieszkamy na spokojnym osiedlu, pani Wacia jest moją
sąsiadką w starszym wieku posiada mały domek z ogródkiem jesteśmy w bliskich
kontaktach, znam Wacię, kiedy byłam dzieckiem była bliską przyjaciółką mojej
mamy. Poprosiła abym zrobiła porządek w jej ulubionym ogródeczku domowym latem
rośnie tu mnóstwo różnego rodzaju kwiatów, a zapach maciejki rozchodzi się po
całym osiedlu. Teraz trzeba wygrabić zeschłe liście zbędną trawę, przekopać i
przygotować glebę do nowych kwiatków, Wacia widząc, ze uporałam się z tym
ogródeczkiem poprosiła do domu na gorącą kawę oraz pyszne ciasteczka, zwierzaki
maślane torcik zbożowy z firmy Dr Gerard. Wacia tak w sekrecie mi wyjawiła, że
chyba jest uzależniona od słodyczy Dr Gerarda, ponieważ musi mieć, na co dzień
te łakocie, aby ciągle podjadać, trudno jest im się oprzeć tak kusząco
wyglądają. Ogródek miałam już zrobiony zostało tylko sprzątnąć podwórko, rosną
tu dwa durze orzechy, które na zimę gubią wszystkie liście, ale zato latem mają
piękne liściaste korony, które dają dużo cienia, z Wacią latem często siadamy
pod tymi orzechami przy pysznym deserze z deser teki Dr Gerarda, Wacia opowiada
swoje przeżycia z młodości, których bardzo lubię słuchać, niektóre są tak
wzruszające, że łezka zakręci się w oku, co ta kobieta przechodziła
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz