Spóźniona wiosna.
Tegoroczna wiosna jest jakaś taka
ospała. Na początku miesiąca trochę słońca pobudziło nas do życia, a teraz aura
nam nie sprzyja. Co prawda, kalendarzowa wiosna właśnie nastała, ale nijak ma
się to do tego co jest za oknem. Chodzę zmęczona, rozdrażniona bez jakiegoś
szczególnego powodu. Staram się więcej wypoczywać, relaksować słuchając
ulubionej muzyki. Wygląda na to, że mam chandrę. Jednym z niezawodnych sposobów radzenia sobie
z kiepskim nastrojem jest doładowanie energii słodyczami. To najmilszy i najłatwiejszy
sposób uzupełnienia akumulatorów mojego
organizmu. Tym razem sięgam po pryncytorcik i chrupiące wafelki z firmy Dr
Gerard. Myślę, że w tych okolicznościach lepsza będzie do tego herbata z
dzikiej róży i malin. Trzeba jeszcze jakoś przetrwać kolejny dzień w pracy. Po
krótkim zastanowieniu wrzucam do torebki jeszcze opakowanie Witam ciastka na
dzień dobry licząc na to, że taka porcja energii ułatwi mi pokonanie biurowej
zawieruchy. Dziewczyny w pracy witają mnie w podobnym nastroju. Różnica jest
tylko taka, że w powietrzu unosi się zapach świeżo zaparzonej kawy. Plotkujemy
sobie przez kilka minut doradzając jak pokonać tą wszędobylską ospałość. No i
oto jest całkiem obiecujący sposób. Przepisy na stronie deseroteki Dr Gerarda.
Ja zachęcam do wykorzystania właśnie tego:
Jogurtowe lody na patyku
z owocami i kruszonką
z Markiz Mafijnych
z owocami i kruszonką
z Markiz Mafijnych
Składniki
- Ciastka Mafijne dr Gerard
- jogurt gęsty 500 g
- miód 90 g
- owoce np. truskawki, jagody, banany 100 g
Sposób przygotowania:
Jogurt mieszamy z miodem. Owoce kroimy na małe kawałki, a ciasteczka drobno
kruszymy.
Naszą masę lodową wylewamy do foremek, do połowy ich objętości, po czym
wrzucamy owoce, posypujemy wierzch kruszonymi ciasteczkami, wbijamy patyczki i
wstawiamy do zamrażarki.
WSKAZÓWKA: jeżeli nie masz foremek do lodów, użyj pojemników po małych
jogurtach
No powiedzcie sami, czy to nie brzmi
obiecująco, łatwo, smacznie i zdrowo?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz