Dzisiejszy dzień Marta opisała w
kalendarzu jako swoje szczególne święto. Od miesięcy przygotowywała się do tej
jednej chwili, która ma wydarzyć się w jej życiu. Przystąpienie do Sakramentu
Bierzmowania dziewczyna potraktowała z należytą powagą i zaangażowaniem. Przyswoiła
potrzebną wiedzę oraz sens tego
wydarzenia, z powodzeniem zdając egzamin dopuszczający. Oprócz tego włączyła
się w samą organizację i oprawę uroczystości w Kościele. Zaprosiła najbliższą
rodzinę i razem z mamą przygotowała odświętny obiad. Po oficjalnych
uroczystościach, które miały niezwykle podniosły charakter Marta zaprosiła
wszystkich swoich gości na zaplanowane przyjęcie. Nastolatka nie kryjąc
radości, cała w uśmiechach uwijała się jak mrówka nakrywając do stołu. Szybko
wymieszała sałatkę i zajęła się krojeniem oraz układaniem ciastek i słodyczy na
ozdobnych półmiskach. Dr Gerard i jego cukiernicze, wykwintne przeboje znalazły
swoje miejsce w centralnej części stołu. Ciasteczka, wafelki oraz czekoladki Dr
Gerarda towarzyszą Marcie na co dzień i od święta. Nie mogło być inaczej i tym
razem. Te słodycze cechuje wysoka jakość i w każdej sytuacji zachwycają smakiem
nawet najbardziej wymagających smakoszy. Gdy tylko goście zasiedli do obiadu
nie mogli oprzeć się Mafijnym Choco, Torcikom Zbożowym oraz Zwierzakom
Maślanym, częstując się nimi w pierwszej kolejności. Zwłaszcza dwunastoletni
brat cioteczny Marty nie umiał sobie ich odmówić. Schrupał od razu kilka
ciasteczek w oczekiwaniu na półmiski z ciepłym daniem. Z każdą chwilą goście
czuli się coraz swobodniej i rozmowy stawały się coraz bardziej spontaniczne a
dyskusje ciekawe i wciągające. Od czasu do czasu goście wspominali okoliczność dzisiejszego
spotkana, chwaląc Martę za jej postawę a także wypytując o jej najbliższe życiowe
plany takie jak wybór szkoły i kierunek kształcenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz