.
W sobotę zapowiadała się piękna pogoda, więc zaplanowaliśmy wspólny wypad za miasto. Rano gdy się obudziłem, to już słońce świeciło i zapowiadał się ciepły dzień. więc wycieczka na pewno się uda.
Po śniadaniu, na które składały się ciastka Dr Gerarda -Witam ciasta na dzień dobry oraz szklanka kaka, całą rodzinką wyruszyliśmy za miasto. Naszym celem był las, by zobaczyć pierwsze oznaki wiosny.
Na miejsce dotarliśmy za godzinie jazdy samochodem. Jak wysiadłem z samochodu poczułem piękny zapach. To woń liściastych drzew, które właśnie zaczynały puszczać liście. Wiedziałem, że ten spacer będzie niesamowity. W trakcie wędrówki po lesie zobaczyliśmy piękna, rudą wiewiórkę, która trzymała w łapce orzech.
Po blisko 2 godzinnym spacerze, wróciliśmy do samochodu i opuściliśmy to przepiękne miejsce, bo zadzwoniła ciocia, że właśnie czeka pod drzwiami.
Wracając pojechaliśmy do marketu, by kupić jakieś słodycze do kawy. Wśród wielu słodyczy Dr Gerarda, wybraliśmy Torcik zbożowy, Pierniczki owocowe oraz biszkopty Pychotki o smaku wiśniowym.
W najbliższy weekend znów wybierzemy się do lasu, by nacieszyć się wiosną, która już do nas dotarła.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz