poniedziałek, 9 października 2017

Spacer po ZOO

Witam. Ostatnio wspominałam o swataniu dwóch fantastycznych osób. Układa im się bardzo dobrze i może będzie coś więcej. Byliśmy razem w zoo. Pojechaliśmy pociągiem, ponieważ zoo znajduje się w innym mieście. Pogoda dopisała, chodziło tylko o to, by nie padało. I tak też było. Na drogę kupiłam  Wafelki Pryncypałki, które podczas podróży zjedliśmy. Jechaliśmy około półtorej godziny. Rozmawialiśmy śmiejąc się i wspominając niektóre fakty z naszego życia. Z koleżanką zeszłyśmy na tematy kulinarne i zaproponowałam jej ,aby zajrzała na deserotekę na stronie internetowej firmy ,,Dr Gerard”. Była bardzo zaciekawiona tą stroną. Podróż zleciała nam szybko. Potem krótki spacer do zoo i podziwianie dzikich zwierząt. Spacerowaliśmy, podziwialiśmy i śmialiśmy się z niektórych psot zwierząt. Potem kawka w pośród palm i innych tropikalnych roślin. A do kawki znajomy wyciągnął Zwierzaki Maślane, akurat pasowały do obecnej sytuacji. W zoo spędziliśmy kilka godzin, potem szybki bieg by zdążyć na pociąg. Niestety , zobaczyliśmy tylko odjeżdżający pociąg i kolejną godzinę przesiedzieliśmy na dworcu kolejowym. Potem powrót do domu i dyskusja na temat, które z ciastek ,,Dr Gerard” smakują nam najlepiej. Każdy z nas miał swój ulubiony produkt, ja stawiam na czekoladki Pasja. Po powrocie do domu, zajrzałam jeszcze na stronę internetową ,,Dr Gerard”, byłam ciekawa deseroteki i nowych produktów tej firmy. Pozdrawiam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz