wtorek, 13 listopada 2018

Kuchnia dotarła.


    Po długim oczekiwaniu wreszcie córka doczekała się na tak wymarzoną kuchnię. Kuchnię zamówiła sobie na wymiar, a że trochę kosztowała, to musiała wpierw nazbierać odpowiednią kasę.
W najbliższą sobotę pójdziemy,  by obejrzeć ten zakup. Przysłała nam zdjęcia, ale to nie to samo co obejrzeć na żywo.  Wiem, że ona lubi kawę, a najlepiej smakuje jej kawa, którą jej robię, bo zawsze jest to kawa świeżo mielona, więc postanowiliśmy kupić dla niej ekspres ciśnieniowy do kawy.
  W jednym ze sklepów z AGD spotkaliśmy Ekspres ciśnieniowy DELONGHI, który ma wbudowany młynek do kawy, który nam się spodobał, więc właśnie ten zakupiliśmy.
Dodatkowo kupiliśmy zapas słodyczy Dr Gerarda -wafelki, markizy oraz  ciastka Ghosters o smaku keczupowym, i wszystko razem zapakowaliśmy do wielkiego kartonu.
   Wszystko teraz jest gotowe i czeka na sobotni wieczór.
Mamy nadzieję, że prezent spodoba się naszej córce, a my będziemy poczęstowani tą aromatyczną kawą.   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz