piątek, 25 listopada 2016

Dzień wolny od pracy


Dzień wolny od pracy

 

Chcę wam powiedzieć, że z utęsknieniem czekałam, kiedy będę mogła wziąć sobie wolny dzień i chociażby trochę sobie poleniuchować, lato, co prawda minęło, ale można to zrobić w miłym ciepłym pokoju oczywiście muszę go najpierw posprzątać, więc za tę pracę zabrałam się od samego rana jak mówi przysłowie coś za coś, zrobiłam kawę i siedząc w wygodnym fotelu zabrałam się za moje ulubione ciasteczka maślane herbatniki zwierzaki maślane kremisie z mojej ulubionej firmy Dr Gerard, i tak z pilotem w ręku klikałam, co by oglądnąć. Rozkoszując się tymi słodkościami, które wprowadzają mnie w fantastyczny nastrój pomyślałam, że muszę wejść na stronkę deser teka Dr Gerarda, aby znaleźć przepis na pyszne ciasto, ponieważ umówiłam się na odwiedziny do mojej znajomej, więc wypada coś zabrać dla mojej kochanej Krysi, która przepada za słodyczami Dr Gerarda. Więc po dłuszej chwili zdecydowałam się na sernik nowojorski, którego już kiedyś robiłam na ten kuchenny bałagan odwiedziła mnie moja sąsiadka mówiąc, że też zamierza coś upiec, więc pomyślałam dobrze się składa, Zosia wyskoczyła do sklepu, aby dokupić niektóre produkty potrzebne do ciasta po powrocie zabrałyśmy się do robienia pysznego ciasta

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz