Przekładaniec Alicji.

Przekładaniec Alicji.

W ostatnim blogu pisałam o mojej niezwykłej sąsiadce. Pracuje jako nauczycielka ale jej największa pasją jest pieczenie rozmaitych ciast. Trzeba przyznać, że jest w tym bardzo dobra. Podała mi swój przepis na przekładaniec . Przepyszne ciasto tylko trochę trzeba na nie czekać. Biszkopty należy upiec z dwa dni wcześniej a potem dopiero go przekładać kremem. Ostatnio robiłam super szybkie i dobre ciacho z przepisu dr Gerarda przekładaniec z kremem z masła orzechowego. Możemy go znaleźć jak i inne ciekawe przepisy na przeróżne okazje na stronach DESEROTEKA przepisy 

dr Gerarda.

A teraz może kogoś zaciekawi przepis sąsiadki.

Potrzebujemy:

2,5 szklanki mąki,

¾ szklanki cukru,

150 gram margaryny,

2 jajka,

1 łyżka kakao,

proszek do pieczenia,

miód on nada ciekawego smaku i koloru biszkoptowi ja myślałam, że to mąka orkiszowa.

Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i kakao. Margarynę roztopić z cukrem oraz z dwiema łyżkami miodu. Białka ubijamy na sztywną pianę pod koniec dodajemy żółtka i delikatnie mieszamy. Do mąki dodajemy rozpuszczoną margarynę i ubite białka. Zagniatamy ciasto i dzielimy je na dwie części. Pieczemy po kolei w piekarniku.

Składniki potrzebne na masę.

500 mililitrów mleka,

kostka masła,

¾ szklanki cukru,

2 łyżki mąki ziemniaczanej,

2 łyżki mąki pszennej,

cukier waniliowy,

Z mleka i mąk oraz cukru ugotować budyń. Można ugotować dwa budynie waniliowe po prostu będzie sprawniej. Po wystudzeniu budyniu dodać go do masła i dobrze utrzeć. Blaty przekładamy kremem. Bardzo dobre ciacho.