Miłe wspomnienia
Odwiedziliśmy naszych bliskich kuzynów, którzy mieszkają w
miejscowości położonej blisko morza, jest to przepiękna okolica szczególnie,
kiedy przyjeżdżamy tutaj latem jest zupełnie inaczej, kiedy przebywamy tej
porze roku teraz, kiedy patrzę na wzburzone morze z ciepłego przytulnego pokoju
nachodzą mnie wspomnienia, kiedy mogliśmy się kąpać do woli i wylegiwać na
rozgrzanej plaży. Rozmyślania moje przerwała Krysia stawiając w kolorowej miseczce
herbatniki maślane kremisie z ulubionej firmy Dr Gerard. Jastarnia jest
wspaniałą okolicą spacerując z moim szwagrem często spotykamy rozbiegane dziki,
które poszukują pożywienia nawet sarny, które bacznie się nam przyglądały
miałem kiedyś nawet propozycję, aby tutaj zamieszkać, gdy byłem u swojej
siostry na jej weselu, sprawy jednak potoczyły się inaczej, ale zato chętnie
tutaj przyjeżdżam. Kierując się w stronę domu wstąpiliśmy do pobliskiego sklepu,
który znajdował się nieopodal pamiętam, kiedy przychodziłem, kiedy bywałem
tutaj latem były tu pyszne lody oraz ciasteczka, za którymi przepadały dzieci
od producenta Dr Gerarda. Nadmorski wiatr wysmagał nas nieźle, więc aby uprzyjemnić
ten wieczór postanowiliśmy napalić w kominku, ogień strzelał i sypał gorącymi iskrami
a my sączyliśmy koniaczek wpatrzeni w ogień opowiadając zabawne historie, przy
których często wybuchaliśmy gromkim śmiechem, opowiadanym humorom niebyło końca
zrobiło się już Puzyno, więc trzeba iść spać
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz