środa, 7 lutego 2018

Świętowanie.


Świętowanie.

Ta dam! Przyjaciółka rodziny zdała egzamin na prawo jazdy – jest więc co świętować. Jestem z niej bardzo dumna. Tak dużo obowiązków spadło na nią jednocześnie, a jednak dała radę. Udowodniła sobie i najbliższym, że jeśli nam na czymś zależy, zdobędziemy to. Gratuluję jej sukcesu, samozaparcia i wytrwałości. Teraz już czas na słodkie pyszności z firmy Dr Gerard. Nasze świętowanie rozpoczęliśmy od toastu lampką szampana i rewelacyjnym deserem lodowym z domowym sosem z gorzkiej czekolady z mixem kruchych ciasteczek i rurek waflowych. Potem nadszedł czas na nie mniej smakowity Sernik nowojorski na spodzie z ciasteczek wit’AM  z solonym karmelem. Przepis na te wspaniałości znajdziecie na stronie deseroteki Dr Gerarda. Na stronie internetowejdrgerard.eu  pojawiła się jeszcze jedna rzecz – możliwość składania życzeń i wysyłania kartek. Ciekawa propozycja, myślę, że warto się z nią zapoznać. Z przyjemnością słuchaliśmy opowieści Asi o zabawnych sytuacjach podczas lekcji nauki jazdy. A potem wspominaliśmy jak z zapartym tchem podczas rozmowy telefonicznej słuchaliśmy relacji po zdanym egzaminie. Ile  było w tym wszystkim emocji! Każda ze stron przeżywała to wydarzenie na swój sposób.  W oczach jej babci pojawiły się łzy szczęścia i ogromnej dumy ze swojej najstarszej wnuczki.  Teraz atmosfera była daleka od napięcia, czy stresu. Towarzyszył nam uśmiech i wielka radość. Dla  tych ciągle dbających o linie pojawiły się na stole krakersy Classic , oczywiście z firmy Dr Gerard, równie smaczne jak pozostałe słodycze z tej firmy. Miło było brać udział w takim rodzinnym spotkaniu mając fantastycznych ludzi wokół siebie, a do tego tak wyjątkowe słodkie pyszności do skosztowania. Świat wydaje się być wówczas jeszcze piękniejszy.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz