W
pewien poranek wstałem jak co dzień piłem kawę i zajadałem
markizy dr Gerarda nagle zadzwonił telefon. Wstałem i odebrałem
myśląc, że dzwoni mój ,,natrętny'' kuzyn. Okazało się jednak,
że był to mój kolega - Kuba . Zaproponował mi wyjazd na cały
tydzień do Francji gdyż jego brat nie mógł jechać. Gdy to
usłyszałem byłem bardzo podekscytowany, pomyślałem bowiem , że
mój dotychczasowy urlop będą przepełniony przygodami!
Opowiedziałem o tym najbliższym. Zazdrościli mi tego wyjazdu, nie
dziwię się im. Na ich miejscu również bym zazdrościł Ja więc
zapakowałem wszystkie niezbędne rzeczy , zrobiłem też zakupy
żywności na drogę kupiłem także słodycze, słone przekąski
oraz ciastka francuskie posypane sezamem firmy dr Gerarda, Po
zakupach pożegnałem się ze znajomymi i rodziną i pojechaliśmy
na lotnisko. Byłem trochę z szokowany, bowiem czekał mnie
mój pierwszy lot samolotem. Wsiedliśmy na pokład i zajęliśmy
swoje miejsca. Gdy wznieśliśmy się w górę serce zabiło mi
mocno, a nogi jakby mi się ,,skurczyły''. To było niezwykłe
uczucie, do tej pory to pamiętam. Z góry wszystko zdawało się tak
małe, że aż nie mogłem uwierzyć. Czuliśmy się jak ,,władcy''
powietrza i przestworzy ponadziemskich. Do tej pory chce mi się z
tego śmiać Gdy dotarliśmy na miejsce, o mało co nie zemdlałem.
Naszym oczom ukazał się piękny krajobrazi. Wyżynne tereny,
piękne winorośle, czysta woda, plaża... Ach! Czuliśmy się po
prostu jak w raju. Pobyt był niesamowity. Z zwiedziliśmy wiele
miejsc, poznaliśmy tamtejsza kulturę oraz obyczaje. A co
najważniejsze okazało się, że mieszka tam moja daleka rodzina.
Więc w ziołem ze sobą nie zjedzone jeszcze najsmaczniejsze
markizy i słone przekąski firmy Dr. Gerarda odwiedziłem ich i
wygadałem się za wszystkie czasy. Nie chciało mi się odjeżdżać,
chętnie zostałbym dłużej. Jedak że było trzeba wrócić do
rzeczywistości, do zwykłego szarego świata...
Spotkało mnie mnóstwo przygód: poleciałem pierwszy raz samolotem, zobaczyłem wiele interesujących miejsc, zabytków, odwiedziłem ukochaną rodzinę. Oby takich wyjazdów było jak najwięcej!A będzie co wspominać na długi czas.
Spotkało mnie mnóstwo przygód: poleciałem pierwszy raz samolotem, zobaczyłem wiele interesujących miejsc, zabytków, odwiedziłem ukochaną rodzinę. Oby takich wyjazdów było jak najwięcej!A będzie co wspominać na długi czas.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz