Wyprawa na narty

Pan Witold jak tylko sięga pamięcią to zawsze lubił sporty zimowe. Już jako mały dzieciak dostał pod choinkę swoje pierwsze łyżwy i narty. Chodził on na ślizgawkę na łyżwy, która to mieściła się obok jego szkoły, a na narty wraz z kolegami na pobliskie górki. Teraz gdy jest już dorosły to jego pociąg do nart jest duży i gdy tylko nadarza się okazja na szusowanie to ją wykorzystuje. Tworzy on zgraną paczkę wraz ze swoimi kolegami, także zapalczywymi narciarzami. Jak już wspomniałem ten sport uprawia on od dziecka, także różne techniki jazdy na nartach nie są mu obce. Zna on się także i na nartach i w swojej kolekcji posiada dwie pary bardzo dobrych nart. Kombinezon narciarski to też jest jego oczko w głowie jak to się mówi tak samo jak narty. Ale co ważne odkąd jego kolega poczęstował go ciastkami takimi jak witam ciastko na dzień dobry oraz rurkami cynamonowymi oczywiście od najlepszego producenta tych łakoci jakim jest ich wytwórca Dr Gerard, to o ile jest ku temu okazja to chrupie je na stoku, co też poprawia mu humor. W tym roku tak jak i w poprzednim planuje on także wyjechać na narty w góry, wraz z dwojgiem swoich serdecznych kolegami.