Wymiana samochodu cz 8

Teraz już nie pozostało panu Witoldowi nic jak tylko kupno nowego samochodu. Oczywiście, że już wcześniej oglądał się za jakimś autem jednak nie miał swojego faworyta i tą decyzję podejmie po odwiedzeniu kilku salonów z samochodami. Nawet pewnego dnia gdy byli po obiedzie i teraz akurat raczyli się poobiednią kawą, a do niej takimi rarytasami jak Pryncypałki oraz ciastkami Szkolnymi od ich zdaniem najlepszego producenta tych słodkości jakim jest ich wytwórca Dr Gerard zapytał się żony oraz córki nad kupnem jakiej marki auta się zastanowić i o dziwo nawet się tego nie spodziewał ale dostał odpowiedź od córki, że Skodę, bo jest w niewygórowanej cenie i jest wytrzymała w każdym bądź razie tak jej powiedział jej kolega, bo oni mają samochód właśnie tej marki. Pan Witold zastanowił się nad słowami córki pomyślał to jest bardzo dobry pomysł. Następnego dnia po pracy zaszedł do salonu tej marki auta i umówił się na jazdę próbną, a dniem tym miała być najbliższa sobota. Wreszcie nadszedł ten dzień i udał on się z rodziną do umówionego salonu. Po dłuższym czasie wybrali odpowiedni model i teraz już zajmowali się jazdą próbną. Po niej  doszło do kupna auta bo to właśnie taki wydał się im najodpowiedniejszy.