Miłe spotkanie

Miłe spotkanie Są miłośnicy różnych pór roku, nasza przyjaciółka Krysia uwielbia zimę, i wszelakie rozrywki życia organizuje z tą porą roku. Przyjazd ten nie był dla nas zaskoczeniem ponieważ, urlop organizuje ona tylko w okresie zimowym, jest kobietą stanu wolnego, pracującą niezależną, więc wspólnie z moją Violą pomyśleliśmy aby podsunąć jej partnera naszego znajomego, o tym wiedziałem ja i Viola oni niczego nie wiedzący, ot tak sobie zwykły przypadek. Zapoznanie było zwyczajne kawa herbata, słodycze, pręcy torcik od dr. Gerarda, na początek luźna rozmowa, o tym i o tamtym, sprawy zawodowe, a że jest to okres karnawału pomyśleliśmy ta grze o jakiejś rozrywce. Więc w najbliższą sobotę, salon super posprzątany, dziewczyny dogadały się co zrobić na przekąski zimne i gorące. W kominku ogień palił się od rana, aby klimat w salonie był ciepły i przyjemny. Aby było weselej, Viola poprosiła naszych sąsiadów, mieszkających niedaleko, to dobrzy nasi znajomi, a co do zabawy i do tańca dwa razy nie trzeba powtarzać. Stół gościnny pięknie przystrojony, słodycze od dr. Gerarda na zaszczytnym miejscu, goście zaproszeni przybyli o umówionej porze. Na początku trochę nieśmiało, Zbyszek zerkał na swą partnerkę, po drugim tańcu z krępowanie minęło. Deser Violi smakował każdemu, a był to sernik z bakaliami na spodzie herbatniki od producenta jakim jest dr. Gerard. Zapoznanie się udało, a zabawa trwała do późnych godzin wieczornych